Stracił bliskich w wypadku. Ubezpieczyciel wycenił życie wnuczki na 10 tys. zł.
Do wypadku doszło na DK 86 w Katowicach-Giszowcu, kiedy bmw [kierowane przez syna znanego na Śląsku dealera samochodowego] uderzyło w fiata 126p. Malucha prowadził Marian Bywalec. Na miejscu zginęła jego 66-letnia żona, a w szpitalu zmarła 11-letnia wnuczka. Teraz firma ubezpieczeniowa...
Trzebieslawice z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
- Odpowiedz
Komentarze (126)
najlepsze
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1728866,1,niekonczaca-sie-historia-odszkodowan-dla-rodzin-ofiar-katastrofy-smolenskiej.read
No na pewno(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Wnuczka która zginęła nie była związana więzami krwi, więc pewnie ubezpieczyciel stwierdził że to obcy¯\_(ツ)_/¯
Inna sprawa, że nigdzie nie ma kwoty odszkodowania za śmierć żony???
@Trzebieslawice: olbrzymie. Śmierć wnuczki nie powoduje u ciebie jakiś strat finansowych. Śmierć rodzica, czy małżonka często tak, jeśli cię współutrzymują.
Niby tak, ale choćbyś jechał i opancerzonym, to zawsze ktoś będzie jechał ciężarówką¯\_(ツ)_/¯
1 Departament wyłudzania składek
2 Departament odmowy wypłaty świadczeń
- inną kwotę dostajesz za wlasne dziecko a inna za wnuczke, kuzynke czy szwagierke
Tak jest praktycznie na calym swiecie