Polska bez sprawnych okrętów podwodnych?
Wszystko wskazuje na to, że żaden z okrętów podwodnych Marynarki Wojennej RP nie jest w pełni sprawny technicznie, a ich użytkowanie jest możliwe tylko dzięki odwadze i desperacji polskich załóg. Co gorsza Polska straciła również możliwość zabezpieczenia logistycznego swojej floty...
Wouxus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 128
Komentarze (128)
najlepsze
Ważne że Matka Boska czuwa nad Rzeczpospolitą.
Oczywiście, że w wojsku nigdy nie było dobrze. Nadrabianie strat spowodowanych komuną to dziesięciolecia mozolnego inwestowania grubych miliardów w nowe technologie i szkolenia. Niektórzy o tym wiedzą i trzeba przyznać, że od momentu wyjścia z komuny na początku tworzyła się coraz większą zapaść, ale od jakiś 15 widać też pewne ożywienie i poprawę sytuacji. Te okręty to dowód na to że nie da się wszystkiego nadrobić od razu.
Co za to
Trzeba nareperować te co są, nie ma opcji.
Właśnie dlatego jestem za likwidacją marynarki i stworzeniem dobrych oddziałów ochrony nabrzeża. Nie ma co liczyć grubych miliardów na okręty ktore nie mają większej racji bytu. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na nowoczesne czołgi lub helikoptery szturmowe.
przez rzeki mają :D Bardziej upierdliwe już tam jest pewno latanie, bo nawet ze środka kraju maja 100km do granic, co przy myśliwcach oznacza kilka minut lotu :D
Więc najczęściej powtarzany tekst w lotnictwie czeskim to: "zawróć".
(i tak, teoretycznie posiadaja dostep do morza ;) )
Myślisz, że daliby radę sobie ze współczesną polską marynarką? ;-)
Czeska marynarka wojenna