Zamieszki w Paryżu. Francja rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego
Francuski rząd rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego. Ma to zapobiec wystąpieniu kolejnych rozruchów - powiedział w niedzielę rzecznik gabinetu Benjamin Griveaux. Wezwał do dialogu protestujących z ruchu "żółte kamizelki".
Szu_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 67
- Odpowiedz
Komentarze (67)
najlepsze
@suqmadiq2ama: Pełna zgoda. Francuzi to dumny, waleczny i rewolucyjny naród. Tam nikt nie toleruje takich zagrywek rządu i obywatele wychodzą na ulicę protestować zamiast siedzieć skuleni jak niewolnicy w Polsce, których nie jest w stanie zdenerwować nawet najbardziej antyludzka ustawa
@Poro6niec: Zapomniales o wscieklej rudej z KOD ?
A czy przypadkiem Francuzi nie przegłosowali w tamtym roku permanentnego stanu wyjątkowego?
Wydaje mi się, że jakoś rok temu zamiast przedłużać po raz kolejny stan wyjątkowy, który tam trwał po zamachach terrorystycznych, wprowadzili ustawę podwyższającą uprawnienia służb na stałe i jednocześnie zakończyli stan wyjątkowy.
co na to pan verhofstadt powie?
a pan timmermans?
może na makarona jakie sankcje nałożyć, może chociaż jaki artykuł nałożyć?
oh wait - nic nie powiedzą, tylko sobie demokracją ryje wycierają
- snajperzy rządowi strzelali - mało prawdopodobne
- snajperzy jakiejs grupy wpływu chcący podkrecic atmosfere konfliku,
- zbieg okolicznosci
nie ma potwierdzonej ofiary,
Komentarz usunięty przez moderatora
xD tak to widzę
@mistrz_tekkena: To takie samo zakłamanie jak pisanie o marszu faszystów bo w 200k tłumie jest kilka flag ONRu
Zaraz, to oni go przypadkiem nie wprowadzili dwa lata temu permanentnie?! Zaostrzyć stan wyjątkowy jeszcze bardziej wyjątkowym?
Tu ich boli. Potrzebni im są liderzy, a z nimi już by dobrze wiedzieli, w jaki sposób rozmawiać. Mają to przećwiczone z ekstremą i związkami zawodowymi. Od wielu lat profesjonalnie kontrolują społeczeństwo i kanalizują nieprzychylne opinie.
Ale nie potrafią już z własnymi obywatelami rozmawiać.
Ponieważ wk#rwionych jest wielu, powody i pobudki są różne, a ludzie zwołują się oddolnie - bezpieka się gubi. To jest siłą tego ruchu - we wszystkich środowiskach są niezadowoleni ludzie, więc rząd musi rozmawiać z całym społeczeństwem.