trzeba takie akcje policji pokazywac, trzeba robic dobry PR. co z tego, skoro takich radiowozów jezdzi kilka po miescie, a takich palantow jest 10 razy wiecej. to tak jak z pijanymi kierowcami. Policja sie chwali, ze zlapala w weekend kilka tysięcy, ale skuteczność jest ok. 10 % wiec po drogach jezdza dziesiatki tysięcy pijanych...
W sytuacjach jak ta tutaj - czyli bezapelacyjna wina tych pajaców, przy wsadzaniu do radiowozu każdemu przyp%$#%!$ić szczęką o dach auta. Później ewentualnie powiedzieć "Sorry", żeby nie było, że policja za brutalna.
Przynajmniej nie umorzą sprawy, bo nos złamany - kolesie powinni zmiatać chodniki i sprzątać psie kupy w czynie społecznym. Ostatnio znajomy został pobity, potrafił rozpoznać sprawcę, było zdjęcie z rejestracją samochodu, którym sprawca odjechał, w tym miejscu też monitoring - obdukcja, uszczerbek na zdrowiu poniżej 7 dni, sprawa umorzona. Przez dwa tygodnie (oczekiwanie na przesłanie opinii lekarza) nawet sprawy nie ruszyli. Podobno takie przepisy. Szkoda.
no nie? tyle się tego gówna wala po ulicach, czyli gówna, śmieci i innego syfu a nie ma kto tego sprzątnąć
za to mamy więzienia pełne jakichś leszczy co komuś grama trawy sprzedali (co imho nie powinno być karalne) lub takich co komuś raz dali w mordę i nie wyrządzili zbytniej krzywdy
Komentarze (175)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
za to mamy więzienia pełne jakichś leszczy co komuś grama trawy sprzedali (co imho nie powinno być karalne) lub takich co komuś raz dali w mordę i nie wyrządzili zbytniej krzywdy
A swoją drogą - chciałbym usłyszeć te zbawienne słowa "policja! na glebę!" gdybym ja był w sytuacji tych pobitych.
"Dla tego mężczyzny wieczór już się skończył".
Tak, dla niego jest już południe. Dla całej reszty dalej wieczór :D