"Dzikie" plemię zamordowało Amerykanina
Członkowie izolowanego plemienia Sentinelczyków zamordowali 27-letniego Amerykanina, który chciał się dostać na ich wyspę. Najprawdopodobniej sprawcy zabójstwa pozostaną bezkarni - plemię jest prawnie chronione.
A.....t z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 408
Komentarze (408)
najlepsze
@Akaano: Prawdopodobnie zachciało się "nawracania" tylko owieczki coś niechętne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Aerin: bo to są dzikusy. Poczytaj sobie trochę o nich. Oni są na tej wyspie od... zawsze? I zero kontaktu z resztą świata. Były próby nawiązania kontaktu i nie kończyły się dobrze ¯\_(ツ)_/¯ Oczywiście można ich spacyfikować jednym nalotem, ale są chronieni jako chyba ostatnia taka ciekawostka na świecie.
Dlaczego uważasz ich za morderców? Oni bronili swojego terytorium, swoich dzieci i żon. Świat zewnętrzny jest dla nich wrogi, boją się go. Dla nich to był intruz, tak jak dla nas Wermacht w 39.
Żyjecie sobie od tysięcy lat na swojej wyspie aż pewnego dnia pojawiają się jacyś kosmici, którzy latają wam czymś nad głowami, podpływają łódkami, obserwują przez coś przytkniętego do twarzy, a wy w tym czasie w strachu podnosicie łuk i ich ostrzeliwujecie.
Zadanie spełnione, społeczność uratowana przed obcymi przybyszami. Przynajmniej do czasu kiedy to kosmici pojawią się w dużo większej liczbie i z bronią palną.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tutaj podobny przypadek odizolowania:
https://www.wykop.pl/link/4430761/jedyny-ocalaly-z-wymordowanego-plemienia-od-ponad-22-lat-zyje-samotnie/
O to bardzo interesujące. Jestem niesamowicie ciekaw, jakich akrobacji intelektualnych musiałbyś użyć, by wybronić tak kontrowersyjną tezę.
Takie plamię pomimo, że chronione prawnie przez rząd, to wcale bezpieczne nie jest, gdyż papier swoje a życie swoje. Są przypadki, choć sporadyczne, ze niektórzy ot tak po prostu chcą na nich zapolować. Dodatkowo ich układ odpornościowy nie jest w stanie chronić się przed roznoszonymi zarazkami przez przybyszów. Jeżeli są do nich jakieś wyprawy