Przedszkolanka oblała wrzątkiem 3,5-latkę. Ruszył proces
Przed sądem we Wrocławiu rozpoczął się proces przedszkolanki, która w lutym ubiegłego roku wylała wrzątek na 3,5-letnią dziewczynkę. Kobieta niosła wodę, by zaparzyć sobie herbatę. Przechodząc nad śpiącymi dziećmi, straciła równowagę.
murarz13 z- #
- #
- #
- 125
Komentarze (125)
najlepsze
a) zdejmujesz ciuchy, chłodzisz miejsce w zimnej wodzie, wzywasz pogotowie
b) zostawiasz dziecko w ciuchach, nie chłodzisz miejsca oparzenia, nie wzywasz pogotowia, a płaczące dziecko zostawiasz na godzinę bez pomocy
tragedia to jest, że tacy ludzie mają dostęp do dzieci
Ale te pieniądze nie są dla Ciebie durna kozo, tylko dla dziecka. Odłóż kurde na koncie, pewnie się przyda kiedyś na operację plastyczną jak dziecko podrośnie. Jezu jak ludzie nie myślą.
w podobnym przypadku w Polsce 10 latka dostała od gminy 800 000 zł odszkodowania i rentę 1400 zł
https://gp24.pl/poparzenie-dziecka-na-zimowisku-wyrok-800-tysiecy-zl-odszkodowania/ar/4836453
@noffi: wystarczy iq dodatnie aby wiedziec, ze nie mozna chodzic miedzy lezakami z czajnikiem pelnym wrzatku. U mnie jak corka lata to np. nie mozna stawiac goracej herbaty na stole
Ja to widzę tak: jeśli sytuacja nie była zamierzona, to kara nie powinna być zbyt sroga.
Natomiast zadośćuczynienie jak najbardziej powinno być solidne.
Tutaj mamy typowe dla naszego kraju podejście: obywatelowi się nie należy, za to państwu za szkody wyrządzone na tym obywatelu już tak (mniejsza o to czy w tym przypadku chodzi o więzienie, czy
@stachuprzytelefonie: Resocjalizacja nic tu nie da, bo nie podniesie jej IQ. Żadna forma resocjalizacji nie odgłupi człowieka, nie uinteligentni, a problemem tej pani jest skrajny brak wyobraźni, niemyślenie.
tak przynajmniej przeczytałem w innej gazecie.