Pod koniec filmu zapina smycz, zakładam, że nie zdjęła jej po ataku. Możliwe, że jej słodki szczeniaczek biegał sobie luzem, bo "przecież nic nikomu nie zrobi". Choć mój pies jest łagodny, miałem kilka sytuacji, że podbiegał jakiś mały psiak bez smyczy a uśmiechnięty właściciel 20 metrów dalej krzyczy "hehe niech się przywitają". Ja z tyłu głowy miałem sytuację, że jak ten mały pies zacznie kozaczyć to mój będzie próbował mnie bronić i
@Mery93: Mysle, ze masz racje. Wyglada na to, ze ten maly wyslizgnal sie z obrozki w czasie walki. Szkoda piesiorka, troche oberwal i mocno wystraszony widac.
Wlasciciel zamiast sie szarpac ze swoim pubilem powienien uzyc bardzej drastycznej metody, ...wepchnac pupilowi paluch w odbyt ( ͡°͜ʖ͡°) i odwrocic uwage od malego psa.
@Prezes_Wykopu: Bulle jak złapią to nie puszczą. Jedyna metoda to podduszanie. Przekładasz smycz pod szyją agresora (nie na obroży czy kolczatce ale samą smycz-pasek), łapiesz ją mocno na krzyż zaciskając pętlę i podnosząc w tym samym czasie psa do góry. Jak zacznie się podduszać to automatycznie puści przy próbie nabrania powietrza pyskiem. Druga metoda, bardziej niebezpieczna dla rozdzielającego to plastikowy klin (niestety trzeba go mieć), który się wbija między zęby trzonowe
@Air_Up_There: Akurat @AppleDash: ma rację. Mój zawsze kaganiec i smycz. Pies ze schroniska wiec nie do końca znam jego historię. Zresztą co to za problem, żeby pies miał kaganiec. To nawet dla jego dobra, bo wtedy nie zeżre czego nie trzeba.
Jak prychem, stany to stan umysłu. "Jest ok, robisz świetną robotę, twój pies jest ok, będzie w porządku, twój pies aktualnie wygląda bardzo dobrze, daje sobie radę, jesteś sama?, ktoś wie, że tu jesteś, twój pies aktualnie wygląda bardzo dobrze (facet uwalony krwią psa robi ostentacyjne shieeet xDD), pies będzie ok, jest ok, będzie dobrze". Prawie jak wyuczone korpogadanie.
"Jest ok, robisz świetną robotę, twój pies jest ok, będzie w porządku, twój pies aktualnie wygląda bardzo dobrze, daje sobie radę, jesteś sama?, ktoś wie, że tu jesteś, twój pies aktualnie wygląda bardzo dobrze (facet uwalony krwią psa robi ostentacyjne shieeet xDD), pies będzie ok, jest ok, będzie dobrze"
@wstawajzs: To akurat książkowy przykład pierwszej pomocy. Zapewnić komfort psychiczny i wsparcie.
Kiedyś słyszałem skomlenie zagryzanego labladora przez jakąś miszankę przerośniętego amstafa. z minutę to trwało we 4 nie potrafili ich rozdzielić. Bicia nie było jedynie mocne odciąganie. Podbiegłem w drodze zdjąłem pasek i z 3-4 sekundy go dusiłem. I to wystarczyło pies puścił, włączyła mu się czkawka tak jakby się wodą zachłysnął. Co najlepsze właściciel i jego koledzy z mordą do mnie :D
Tak więc metoda z duszeniem działa, ale widząc jak oni
@niebieskikociak: tez mnie to ztriggerowalo, jasne jak sie bedzie kopac po nodze to #!$%@?, trzeba strzelic kopa w jaja albo w pysk wystarczajaco silny pomoze uwierzcie, akurat strzał w jajo działa na wszystkich samców ssaków
@makoniko2: wypraszam sobie. ja jestem "psiarzem", kocham i szanuję psy. ale #!$%@? bez przesady. zawsze na smyczy, zabezpieczony. gówna sprzątam, gdy nasra, nie daję podchodzić gówniakom. moje wszystkie dotychczasowe psy to kundle. większe, lub mniejsze, nigdy zbyt agresywne. zawsze na spacer z gazem, bo chodzą #!$%@?ńcy z wilkami/amstafami puszczanymi luzem. czasem też inny kundel może być agresywny. sąsiad ma labradora, który atakuje mi spokojnego psa... a ty sam jesteś ignorantem. wrzucasz
Komentarze (353)
najlepsze
Choć mój pies jest łagodny, miałem kilka sytuacji, że podbiegał jakiś mały psiak bez smyczy a uśmiechnięty właściciel 20 metrów dalej krzyczy "hehe niech się przywitają". Ja z tyłu głowy miałem sytuację, że jak ten mały pies zacznie kozaczyć to mój będzie próbował mnie bronić i
Druga metoda, bardziej niebezpieczna dla rozdzielającego to plastikowy klin (niestety trzeba go mieć), który się wbija między zęby trzonowe
źródło: comment_riGJ5tei97YiCUZMQrRb3fxGTvbunOem.jpg
Pobierz@wstawajzs: To akurat książkowy przykład pierwszej pomocy. Zapewnić komfort psychiczny i wsparcie.
Tak więc metoda z duszeniem działa, ale widząc jak oni
źródło: comment_RodRcCUGxfbUEj5Qc8Gvwg3ap915ryDs.jpg
Pobierz@niebieskikociak: przecież to najlepsza rada jaką można dać. Kopanie i bicie tej rasy tylko je nakręca do ataku.
moje wszystkie dotychczasowe psy to kundle. większe, lub mniejsze, nigdy zbyt agresywne.
zawsze na spacer z gazem, bo chodzą #!$%@?ńcy z wilkami/amstafami puszczanymi luzem.
czasem też inny kundel może być agresywny.
sąsiad ma labradora, który atakuje mi spokojnego psa...
a ty sam jesteś ignorantem. wrzucasz
źródło: comment_eobqELqL5tnT58BevZeuuab5Pm3fiIbJ.jpg
Pobierzźródło: comment_RFwJGMCBwNzaIC08iSOkeijyIlvlVH4b.jpg
Pobierz