@janwit82: Przecież to jest zajebiste rozwiązanie. Wystarczy pojechać do Włoch i zgadywać po dystrybutorach, które to właściwe paliwo spośród „gazoleo”, „petroleo”, „piombino”, „oleo”, „mammamia spaghetti”, żeby stwierdzić, że to rozwiązanie mega ułatwia sprawę
@rochudzki: @sos_z_seby: Zapewne chodzi o to, że takie oznaczenie już dawno są na dystrybutorach. Do tej pory było to w celach informacyjnych, teraz to obowiązek.
Komentarze (12)
najlepsze
http://bi.gazeta.pl/im/c9/eb/16/z24034249Q,12-10-2018-Oznaczenia-paliw-na-stacji-BP.jpg