"Mama była moją wychowawczynią". To nie mogło się udać.
!["Mama była moją wychowawczynią". To nie mogło się udać.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_k9NGA69Bfnyn6G6bgX5pJK2dvk2GOz4t,w300h194.jpg)
Kaśka idąc do gimnazjum nie wiedziała, że opiekunem klasy zostanie jej własna matka. - Z góry ustawiono mnie na gorszej pozycji wśród rówieśników - przyznaje dziewczyna. Teraz zdradza, jak ta sytuacja odbiła
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 41
- Odpowiedz
Komentarze (41)
najlepsze
Sam miałem w szkole mamę i ciocię (która uczyła mnie i brata - ten nawet wygrał olimpiadę przedmiotową z tego przedmiotu). W mojej klasie była czwórka dzieci nauczycielskich i żadne z nas nie doświadczało opisanych gównoafer jak w artykule.
Plus tf, co to za ocenianie artykułu na podstawie "YYY JA MIAŁEM INACZEJ!!"? :v
@MieszamKaweOlowkiem: widocznie była po prostu lubiana. Dzieciaki jak chcą komuś doj*bać, to powód się zawsze znajdzie.
To w ogóle możliwe i zgodne z prawem? Zawsze wydawało mi się, że w szkołach nie może być takich relacji, bo mogą prowadzić do nadużyć.