Jeden rok i tyle świetnych kawałków. Patrząc na jakość i ilość kawałków tworzonych w ostatnich latach słabo to wygląda, oczywiście wciąż ludzie robią dobrą muzykę, ale to co serwują a mainstreamie przyprawia o zły humor
@moon_bluebird: w mainstreamie w ostatnich latach wyszło mnóstwo świetnej muzyki, normalne że masz takie wrażenie aj do zestawienia typek wrzucił tylko to co najlepsze bo to co było słabe zostało zapomniane. Nie wiem co na tym wykopie zawsze trzeba porównywać i jakieś wojenki międzypokoleniowe toczyć przy takich wpisach zamiast się cieszyć muzyką (⌐͡■͜ʖ͡■)
Warto wspomnieć, że to w 1985 roku Modern Talking wydaje jedne ze swoich największych przebojów. You're My Heart, You're My Soul, You Can Win If You Want czy też Cheri Cheri Lady ( ͡°͜ʖ͡°)
Szczerze? Nie mam żadnego sentymentu do tych kawałków, skutecznie mi je obrzydzono grając na okrągło w eremefach i zetkach do porzygu przez całe lata 2000
@Bladi89: nie lepszą, a zwyczajnie ją tworzyli. Dzisiaj artystą jest producent, który w domowym zaciszu cieszy się z kasy za swoje produkcje w wykonaniu medialnych kukiełek.
Ciekawi mnie o której piosence mówisz, bo większość popu tak samo jak dziś robią producenci byleby fajnie brzmiało i się sprzedało. Zmieniły się tylko brzmienia.
@Cinoski: O większości. Dziś jeśli posłuchasz muzyki, to praktycznie cała muzyka jest robiona pod podobną melodię, niewiele się między sobą różnią. Kiedyś bardziej trzeba było się starać, by coś było hitem.
Zabawne, że utwór inspirowany Holocaustem ostatecznie stał się uwielbianą balladą romantyczną. Cały Cohen :)
'it's curious how songs begin because the origin of the song, every song, has a kind of grain or seed that somebody hands you or the world hands you and that's why the process is so mysterious about writing a song. But that came from just hearing or reading or knowing that in the death camps, beside the
Wiem, że memy "kiedyś to było" itd. ale wg. mnie dobry utwór to taki, który po roku, dwóch czy dziesięciu latach nadal dobrze pamiętasz i masz ochotę zaspiewać gdy tylko usłyszysz melodię. Teraz trzeba sobie zadać pytanie jak wiele takich piosenek wychodzi dziś? Jedna na rok?
Wiadomo, że muzyka jest wartością subiektywną, każdy ma inne gusta, więc odnoszę się tutaj tylko do POPu. Dziś powstają kilkutygodniowe hity i rzadko jakiś utwór naprawdę
@sebastian-ka-735: Bo są ujowe zazwyczaj, a zapadają w pamięć bo w radiu lecą co godzine te same utwory. To jak pranie mózgu. Teraz też powstaje dobra muzyka z tym, że nie jest popularna i tak nachalnie promowana.
wątpie, że za 20 lat Despacito będzie miał status klasyka
@sebastian-ka-735: jak wychodziło Blue od Eiffel 65, to każdy uważał to za obciachowy, jednosezonowy kawałek do posłuchania na dyskotece albo nad wodą jedząc kiełbasę z grilla. Dzisiaj ten kawałek jest klasykiem. Tak samo Darude - Sandstorm, Haddaway - What is love, Cher - Believe, Loona - Bailando, Mr President - Coco Jambo, Dr Alban - It's my life i wiele, wiele
Komentarze (93)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak pierwszy raz usłyszałem intro do Hell Awaits to od razu wyłączyłem, bałem się strasznie xD
Tu zdecydowanie bogatsza wersja:
Jak ktoś chce powspominać to pozostałe lata tu
Multum kawałków, które do dzisiaj bujają.
@Cinoski: O większości. Dziś jeśli posłuchasz muzyki, to praktycznie cała muzyka jest robiona pod podobną melodię, niewiele się między sobą różnią. Kiedyś bardziej trzeba było się starać, by coś było hitem.
ale wg. mnie dobry utwór to taki, który po roku, dwóch czy dziesięciu latach nadal dobrze pamiętasz i masz ochotę zaspiewać gdy tylko usłyszysz melodię. Teraz trzeba sobie zadać pytanie jak wiele takich piosenek wychodzi dziś? Jedna na rok?
Wiadomo, że muzyka jest wartością subiektywną, każdy ma inne gusta, więc odnoszę się tutaj tylko do POPu. Dziś powstają kilkutygodniowe hity i rzadko jakiś utwór naprawdę
@sebastian-ka-735: jak wychodziło Blue od Eiffel 65, to każdy uważał to za obciachowy, jednosezonowy kawałek do posłuchania na dyskotece albo nad wodą jedząc kiełbasę z grilla. Dzisiaj ten kawałek jest klasykiem. Tak samo Darude - Sandstorm, Haddaway - What is love, Cher - Believe, Loona - Bailando, Mr President - Coco Jambo, Dr Alban - It's my life i wiele, wiele