Cmentarz = miejsce do zarobienia kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie (?!)
Dawniej kradło się jednego, czy dwa znicze, czasami kwiaty... Dziś istnieją całe "firmy" zajmujące się kradzieżami na cmentarzach. Demontują nawet płyty z grobów, by po kilku godzinach sprzedać je nieświadomym klientom za kilkaset złotych. Proceder jest banalnie prosty, a zarobki kolosalne...
![T.....i](https://wykop.pl/cdn/c3397992/TomekMazowiecki_yD6tbo5Z3P,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Było tego mnóstwo, tylko Pokazywarka coś wolno chodzi i nie chce mi się wrzucać innych zdjęć.
Zastanawiam się, czy nie poinformować o tym policji, bo wygląda to trochę podejrzanie.
Wszystko gra. Na końcu zdania w tytule jest -> (?!).
Właśnie o to chodzi, słowo jest odpowiednie. Gdybym użył "ukradzenia", to nikt by nie zwrócił na ten temat uwagi...
Z drugiej strony... czy nie szkoda na to wszystko po prostu miejsca?
"AAA BO widziales jaki Marianciowa pomnik staremu postawila, ja odloze na lepszy, drozszy!"
A "TY k!%%A" poczytaj sobie co to sarkazm.