Nieudany pościg polskiej policji
Nieoznakowany samochód policji rusza w pogoń za szybko jadącym BMW. Po krótkim pościgu, auto policji wpada w poślizg i rozbija się o drugie auto jadące z naprzeciw. Pytanie, kto stworzył większe zagrożenie? Policja czy pirat? Polecam wskaźnik W znajdujący się po prawej stronie, który pokazuje jak szybko jechał radiowóz.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/sadek_EiywBOFGaG,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Komentarze (14)
najlepsze
Wnioskiem powinno byc raczej to, ze policja potrzebuje wiecej szkolen. Opis sugeruje, ze policja nie powinna ścigać tego BMW. A pomyslal ktos, ze skoro uciekal przed radiowozem na sygnale to mogl miec na sumieniu nie tylko predkosc? Nie wszyscy zdaja sobie sprawe, ze wielu przestepcow wpada przez przypadek przy innym wykroczeniu.
Zreszta jezeli policja jechala
człowieku przejechałbyś się na przykład do dubaju. Tam goście w centrum miasta mają prędkość minimalną 80 a maksymalną 130, przepisy drogowe są "umowne" (to znaczy ze i tak jest spora samowolka) i nie widziałem tam nawet jednej stłuczki (nie mówiąc o wypadku) przez tygodniowy pobyt. Problemem nie jest prędkość, a brak umiejętności, brak