Może dlatego, że polskie feministki, swoimi postawami, skutecznie przekonały ludzi, że "feminizm" to skrót od "żeński szowinizm". ( ͡°͜ʖ͡°) A kto normalny utożsamia się z szowinist(k)ami...
Feminizm trzeciej fali nie ma nic wspólnego z dobrem kobiet czy równouprawnieniem. Jest to zwykłe narzędzie władzy w rękach postępowej lewicy. Skłóca ze sobą obie płcie, utrudnia zakładanie rodzin, dyskryminuje mężczyzn i właściwie każdego, kto w stu procentach nie popiera ich ideologii. Np. o kobietach krytycznych wobec feministek mówi się, że noszą w sobie ukryty mizoginizm xD Tak samo jak czarni konserwatyści "są skrycie białasami", itd. Tak zwana identity politics do rozbijania
@vendaval: Nie wiem dlaczego agresję wiążesz tylko z feminizmem. To że kobiety są agresywne "psychicznie" to wielkim zaskoczeniem nie jest, ale zwróć uwagę ile w nich agresji podczas bójek. Faceci to jeszcze powiedzmy, że jeśli to nie dążenie do zabicia się, tylko zwykła kłótnia która kończy się starciem i wzajemnym oklepem, zazwyczaj kończy się natychmiast jak jeden padnie. No raczej u nas stosuje się że "nie kopie się leżącego", chyba że
Z tym, że wszystkie feministki są grube i brzydkie to zupełnie nie prawda. Znałem co najmniej trzy zatwardziałe feministki 9/10. Oczywiście jak znalazły w końcu bogatych chadów to poglądy poszły o 180 stopni (✌゚∀゚)☞.
Po słowach: "Przecież jesteś silną niezależną kobietą, dlaczego miałabyś sama sobie nie... (przynieść/wynieść/zrobić/załatwić itd) większości dziewcząt przemija feminizm.
Komentarze (210)
najlepsze
Raczej #!$%@?, bredząca baba.
Tak jak komuniści komunizm ( ͡° ͜ʖ ͡°)