Kurs Agory szuka dna
Mniej niż 8 zł wynosił już dziś kurs akcji Agory, m.in. właściciela sieci kin Helios i „Gazety Wyborczej”.
Fz7dA4pV z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 149
- Odpowiedz
Mniej niż 8 zł wynosił już dziś kurs akcji Agory, m.in. właściciela sieci kin Helios i „Gazety Wyborczej”.
Fz7dA4pV z
Komentarze (149)
najlepsze
https://businessinsider.com.pl/finanse/wyniki-finansowe-agory-za-i-kw-2018/vvk9k24
Grupa Agora odnotowała w pierwszym kwartale 2018 roku 36,3 mln zł zysku EBITDA, o 25,6 proc. więcej niż przed rokiem. Przychody grupy wyniosły 278 mln zł i były o 7,6 proc. niższe niż w tym samym okresie ub. roku.
Grupa Agora odnotowała w drugim kwartale 2018 roku 0,3 mln zł zysku netto wobec zysku na poziomie 0,4 mln zł rok wcześniej. Wynik był wyższy od konsensusu PAP Biznes, który zakładał stratę na poziomie 8,9 mln zł. Strata EBITDA wyniosła 2,4 mln zł. Konsensus zakładał 1,4 mln zł straty. Rok wcześniej wynik był dodatni i sięgnął 34,5 mln zł.
"Główną przyczyną spadku frekwencji w kinach były: fala upałów niespotykana
Restrukturyzacja przyszła za późno, a na dodatek czytelnicy zaczęli wymierać.
Od 1989 do 2002 czytałem całą gazetę.
Jak pojawił się PiS to przekaz się zradykalizował i poziom manipulacji osiągnął szczyt. A jeszcze internet...
Trudno uwierzyć, ale GW była kiedyś w miarę pluralistyczna.
W mojej opinii negatywnie na kurs w ciągu ostatnich trzech miesięcy wpłynęły zapowiedzi dużych wydatków przedstawione w zaktualizowanej strategii. Prawdopodobnie inwestorzy uważają, że intensyfikacja inwestycji w obecnej fazie cyklu gospodarczego wpłynęłaby negatywnie na wartość spółki. Poza tym, słabe wyniki za drugi kwartał i kłopoty z dystrybucją prasy drukowanej odbiją się na całorocznych wynikach spółki. Według mnie to czynniki przejściowe a zmniejszenie nakładu prasy drukowanej może w średnim
Znaleziska są o "spadkach sprzedaży" i "spadkach cen akcji", a wy, jako że się nie możecie do tego przyczepić to wymyślacie sobie że "upada" a potem durne komentarze "hehe upada upada i upaść nie może, odcinek 1234567 hehehehehehe".
To byłyby dopiero jaja. :)