Pamietam jak na juve w krk chcialem skoczyc szybko do domu bo zapomnialem fajnego trunku. To lece na taxe, stoi jakies 5. Mowie Panowie prosze pod park wodny bo kolo niego mieszkam. Slysze: my nie jedziemy... mysle cooo? Daje 50zl gosciowi od razu do reki bo pomyslalem ze moze sie boi ze mlody chlopak to mu ucieknie z taryfy wiec place z gory 50zl za 5km... wciskam mu to do lapy i
@koberone: żeby skoczyć po fajny trunek chciało Ci się tracić 50 zł i czas? to już nie lepiej było naonczas się zrobić zwykłą gorzałą, a fajny trunek skonsumować przy innej okazji?
@koberone: on by nie zarobił 50 na czysto. Paliwo, klocki też się zużywają, no i byś mu kanapę wysiedział... Nie opłacało mu się P.S. Co to za trunek wart więcej niż 100 zł, bo domniemam, że powrót kosztowałby drugie 50 + czas oczekiwania cierpa?
Godzinę temu czytałem wykopka "wartego" 110zł za 8 kilometrów ( ͡°͜ʖ͡°) Raz chciałem się rozdziewiczyć w kwestii taksówkarskiej, była to zima kilka lat temu, co najmniej -20c, do przejechania 700 metrów, ale że nie straciłem głowy to spytałem "jak daleko z tej lokalizacji do X", magicznie się okazało że trasa którą dziennie przechodzę 5-10 razy to nie 700 metrów lecz prawie 4 kilometry.
Nienawidze taksowkarzy a nawet jeden wpadł na to by bezprawnie pokazywac wizerunek pasażerów i robic patostream gdzie 13-latki wyzywały niczemu nie winnych ludzi a knur taksówkarz zbierał tysiace zlotych na tym
Sytuacja z ostatniej soboty. Miasto Poznań, wracamy z różowym do domu z rynku, nie chciało nam się zamawiać ubera bo już było późno i akurat przechodziliśmy koło postoju taksówek. No to myk wsiadamy do pierwszej i mówimy, że jedziemy tu i tu (kurs 3,2 km), wąsacz na to "ja was zawiozę ale to minimum 30 zł będzie" no to grzecznie podziękowaliśmy i do następnego z kolejki sytuacja identyczna "u mnie obowiązuje cena
Dziś podjeżdzam na dworzec centralny uberem i biegnę na pociąg. Trzech taksówkarzy się przyglada i tak ironicznie w moją stronę ''łoo patrzcie kolejny panicz co wspiera złodzieji'', zatrzymałem sie na sekundę i mówię ''wypraszam sobie '' a ten mi ironiczne spojrzenie rzucił i tak burknął śmiechem. Co to za ludzie w ogóle są.
5 rano, sobota, kolega pojechał uberem aż za Radzymin pod Warszawa, 37zl zapłaciłem. Pyta mnie ile ma mi zwrócić i był w takim szoku bo zawsze wracał taxi i płacił od 150 do 250zl XD
Komentarze (74)
najlepsze
Nie opłacało mu się
P.S.
Co to za trunek wart więcej niż 100 zł, bo domniemam, że powrót kosztowałby drugie 50 + czas oczekiwania cierpa?
Komentarz usunięty przez moderatora
Ciekawe dlaczego?( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kotlin: Taksówkarze?
1. Politykiem.
2. Trenerem personalnym.
3. Taksówkarzem.
4.76 korwin
5. Kierowca tira
"Monopol walczy za wszelką cenę o przetrwanie niszcząc konkurencję."
@MrBENTLEY: Wyraźnie jest napisane, że po informacji i za zgodą. To nie #!$%@?, że bezprawnie.
zwiazki zawodowe to jest wlasnie Polska, oni tu wydaja rozkazy
konkluzja znana od lat i po wieki!
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
kiedy wreszcie zlikwidujemy te absurdy? przecież od tego już się rzygać chce