ja też w miarę często jeżdżę PKP i polecam Wam gorąco PR. Są punktualne, mają b. dużo wagonów bezprzedziałowych więc jedzie się w dużym komforcie, są działające kontakty ;) które nie spalają laptopów i darmowe wi-fi (niezależnie od klasy, którą się jedzie).
a moje doświadczenia z TLK? jak nie wykupisz miejscówki to możesz stać całe x godzin w korytarzu, wielki ścisk w przedziałach i wyjazd ze stacji początkowej na wejściu ;) z
Pociąg na trasie Jelenia Góra - Hel. Miałem szczęście wsiadać we Wrocławiu, a jechałem do Gdyni. Nie dość, że pociąg miał poślizg ponad godzinny, to jeszcze gdy wsiadałem we Wrocku już nie było miejsca. Ale za to jakie przeżycia były gdy się szło do kibla. Ludzie mieli ochotę cię ukamieniować za to, że przeszkadzasz im w spaniu na korytarzu.
Pociąg TLK z Wrocławia do Przemyśla. W Opolu wg rozkładu w Internecie 2:50, wg rozkładu na dworcu 2:30. Za każdym razem przyjeżdża z 40 minutowym opóźnieniem.
@lansvans: bo oni mają przecież swoje rozkłady :P ich rozkłady są nie dla pasażerów, pasażerowie niech sobie korzystają ze swoich, jakie im tam pasują... można by się pokusić o swój autorski rozkład PKP, na jedno by wyszło ;)
Ja rozumiem, jak pociąg ma duże opóźnienie - np. godzinę - bo po drodze był wypadek, coś się zepsuło etc. Wiadomo, sprawa losowa, nie ma co psioczyć. (Jeśli nie zdarza się za często. :)) Ale permanentne opóźnienia rzędu 5 minut? Nie da się tego nadrobić, nadgonić?
Komentarze (66)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=eqvUNdD1hpY
a moje doświadczenia z TLK? jak nie wykupisz miejscówki to możesz stać całe x godzin w korytarzu, wielki ścisk w przedziałach i wyjazd ze stacji początkowej na wejściu ;) z