Amerykańscy naukowcy (znów) przekonują, że "mamy przeje**ne"
Wybitni klimatolodzy popadają w depresję, bo Ziemia przypomina śmiertelnie chorego pacjenta, któremu możemy zaoferować albo agresywną terapię, albo współczucie i opiekę paliatywną. Ale który polityk obieca wyborcom przyszłość, w której nie będą mogli kupować co rok nowego modelu iPhone'a?
DziwnyDziad z- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
@sahiel: a ziemia jest płaska ,taka prawda.
- wszędzie powinno się sadzić drzewa, przymusić instytucje państwowe (szkoły, wojsko, urzędnicy i inni), by cześć czasu pracy na to poświęcali,
- wprowadzić prawo że nie wolno kosić trawników, by było więcej traw, krzaków, bo to więcej biomasy, a tych powierzchni w miastach jest ogrom,
- inwestować w energię atomową (jak we Francji), a w przyszłości w pozyskiwanie energii i minerałów z planetoid,
- wprowadzić kary za zanieczyszczanie mórz i rzek takie, by państwom bardziej opłacało się budować oczyszczalnie, pieniądze powinny iść na wykupowanie ziem i zalesianie ich,
- wprowadzić cła proporcjonalne do tego, jak dane państwo zanieczyszcza Ziemię w stosunku do jego liczby ludności,
Tak czy siak łap plusika, bo mądrze prawisz.
@
@7krystian: a to jest podstawa, naturalnie. Ale jak widać nie ma woli politycznej w niektórych krajach UE.
O! Czyżby pierwszy normalny?
A
@panpromo09: Wiemy, że to nie słońce bo od wielu lat mierzymy jego aktywność: http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-globalne-ocieplenie-jest-powodowane-wzrostem-aktywnosci-slonecznej-3
Wszystkie zmiany mają jakąś przyczynę. W przypadku obecnego ocieplenia wszystko wskazuje na człowieka, bo mierzymy takie zjawiska jak aktywność słoneczna czy efekt cieplarniany: