To my płacimy za bałagan w ZUS'ie...
Moja mama miesiąc temu poszła pierwszy raz w życiu na L4. Dzisiaj odebrała na poczcie list z ZUS'u. Oto jego treść.
Dominicool z- #
- #
- #
- #
- 74
Moja mama miesiąc temu poszła pierwszy raz w życiu na L4. Dzisiaj odebrała na poczcie list z ZUS'u. Oto jego treść.
Dominicool z
Komentarze (74)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
"my nie mamy na to czasu. Powinno się wysyłać pismo z prośbą o zweryfikowanie stanu konta przynajmniej raz w roku żeby mieć pewność".
Gdybym coś takiego dostał, położyłbym uszy po sobie, a następnie posłusznie, co miesiąc przesyłał im prośbę o zweryfikowanie stanu konta. Skoro oficjalnie twierdzą że to dla nich oszczędność czasu...
Powiem wprost: ekonomiści w ZUSie skumali, że część chorych da się w ten prosty sposób dobić.
1. Na jednego człowieka obsługującego konta płatników przypada około 2500 kont płatników, nie ma więc fizycznej możliwości, poza szczęsliwym trafem, sprawdzenia czy ktoś ma zaległości zwłaszcza tak smieszne jak 500 złotych. Wynika to z prostejprzyczyny, iż system ZUSowski kupiony za grube pieniądze od kolegi tych z rządu SLDowskiego, nie robi indywidualnych raportów zadłużenia. Dopóki pracownik nie wpadnie na pomysł, że PAn X chyba nie