@Mordall: no nie mielismy wyboru i do EU trzeba bylo przystapic. Ty dzielisz ludzi na pisonatołkow ktorzy niby optuja przeciwko EU i daza do wyjscia z jej struktur oraz postepowe PO, ja z kolei dostrzegam, ze zadady na jakich do tej EU weszlismy i trwalismy w jej strukturach pod rzadami “bo Merkel kaze wiec my musimy” PO wcale nie byly dla nas opcja najkorzystniejsza. Moglismy wytargowac znacznie wiecej od EU.
Z perspektywy czasu najlepiej bylo np pod koniec lat 90tych gdyby polski rzad podpisal z UK porozumienie o ruchu bezwizowym, i legalnej pracy dla Polakow na Wyspach. Kto by chcial moglby wyjechac, a do Polski przylatywalyby fale angielskich turystow. I tyle. Polacy zarabiaja w funtach, a angole wydaja u nas. I wszystko byloby cacy.
A tak weszlismy do UE, zachwialo to wszystkimi dziedzinami gospodarki (rolnictwo!), a w takim np Krakowie ceny mieszkan
W drugą stronę: Polska wynegocjowała ograniczenie zasady swobody przepływu kapitału. Przez 8 lat pobierała podatek od odsetek i należności licencyjnych wypłacanych firmom z UE, podczas gdy zerowa stawka obowiązywała w UE już od 2003. Obcokrajowcy nie mogli nabywać bez ograniczeń nieruchomości w Polsce, a Polacy w UE mogli.
@franek-pokrywko: To nie były żadne ustępstwa. W 2004 roku cena za 1ha ziemi rolnej w Polsce to było ok. 4000 zł. Wtedy u sąsiadów cena za 1ha była od kilkunastu razy droższa w górę. Teraz w Holandii gdzie ziemia jest najdroższa średnia cena za 1 ha dochodzi do 60 000 euro (prawie sześćdziesiąt tysięcy euro za hektar). To było zwyczajne zabezpieczenie bez którego wykupiliby nas w kilka tygodni.
@franek-pokrywko: 4000 za 1ha to była średnia cena z całego kraju. Być może wyjątkiem było Mazowsze na którym cena była wielokrotnie wyższa. Nic mi na ten temat nie wiadomo, u nas chodziła w okolicach 4000 zł tak jak średnia dla całego kaju.
W toku negocjacji akcesyjnych Polska nie miała wiele do powiedzenia. Działający w imieniu naszego kraju negocjatorzy musieli wyrazić zgodę na takie rozwiązanie. Warto o tej sprawie przypomnieć każdemu, kto w sposób bezrefleksyjny powtarza utarte frazesy o tym, jak to Polska nic nie straciła na wejściu do UE.
Oczywiście zdanie z dupy bez poparcia żadnymi dowodami. Polska nie ograniczała w drugą stronę bo się to po prostu jej nie opłacało a Niemcy musieli
@adminizniszczylimikonto środkowa Europa :) oczywiście, że każdy kraj powinien dążyć do dominacji bo jest to w jego interesie. Odcinajac się zupełnie tego nigdy nie osiągniemy
Niemcy nigdy nie byli, nie są i nie będą naszymi partnerami gospodarczymi lub ekonomicznymi. Ich jedynym celem jest wyzysk Polaków. Jesteśmy dla nich tym, czym dla nas dziś Ukraina.
@Kuberson: Niemcy nigdy nie byli, nie są i nie będą naszymi partnerami gospodarczymi dziwne bo mają obroty z Polską większe niż z Rosją, ale to pewnie przypadek. Jesteśmy dla nich tym, czym dla nas dziś Ukraina. - My nie umiemy swojego podwórka zagospodarować, więc bajanie, że my wykupujemy Ukrainę jest arcyzabawne.
Komentarze (132)
najlepsze
Ty dzielisz ludzi na pisonatołkow ktorzy niby optuja przeciwko EU i daza do wyjscia z jej struktur oraz postepowe PO, ja z kolei dostrzegam, ze zadady na jakich do tej EU weszlismy i trwalismy w jej strukturach pod rzadami “bo Merkel kaze wiec my musimy” PO wcale nie byly dla nas opcja najkorzystniejsza.
Moglismy wytargowac znacznie wiecej od EU.
Komentarz usunięty przez moderatora
A tak weszlismy do UE, zachwialo to wszystkimi dziedzinami gospodarki (rolnictwo!), a w takim np Krakowie ceny mieszkan
Oczywiście zdanie z dupy bez poparcia żadnymi dowodami. Polska nie ograniczała w drugą stronę bo się to po prostu jej nie opłacało a Niemcy musieli
Jesteśmy dla nich tym, czym dla nas dziś Ukraina. - My nie umiemy swojego podwórka zagospodarować, więc bajanie, że my wykupujemy Ukrainę jest arcyzabawne.