przede wszystkim to na autostradzie i drogach ekspresowych nie wolno się zatrzymywać.
@Banek5000: I tego i tego nie wolno, ale z tyc h 2 rzeczy, wazniejsze jest trzymanie odległości, ponieważ auto zawsze może się zepsuć i stanć lub zwalniać. Dlatego każdy, kto trzyma 2 m odsętępu na takich drogach przy 120-16 km/h, jest dla mnie mordercą przysłym. A najgorszy typ, to taki, który widzi, że wyprzedasz, ale szybciej nie mozesz bo:
@TS050: Nie ważne jaka droga, wązne że 3 pasy. I oczywiście środkowy pas najwolniejszy. Kwintesencja spie$%&#$%#a. Kiedyś przez takich buraków "środkowopasowiczów" straciłem samochód na pewien czas po kolizji. Kiedyś w końcu muszę wrzucić filmik.
@Ryboflawina: No wiem, piszę o tych na środkowym pasie. Gdyby nie oni było by wiele mniej kolizji, wypadków i niebezpiecznych sytuacji. Na trójpasmowych autostradach są numerem jeden po moich naocznych obserwacjach. Od nich się zaczynały wszelkie "cuda" jakie widziałem.
?!?!?! Przecież to normalna sytuacja jakich na drodze wiele. O_o
To naprawdę takie dziwne? Sam wypadek nie jest częsty ale dokładne obserwowanie innych uczestników ruchu może dużo powiedzieć o tym jaki manewr zaraz wykonają. Mimowolne zbliżanie się do linii rozdzielającej pasy (kierowca zamierza zmienić pas ale jeszcze nie podjął decyzji - aż mnie dziwi że tak dużo kierowców patrząc w lusterko mimowolnie, nieznacznie ale jednak zbacza z idealnej prostej), wężykowanie (brak zdecydowania
@xaliemorph: Łap plusa. Widzę że jeździsz troche autostradami (twardsze zawieszenie, co? (ʘ‿ʘ) ) Właśnie dlatego - o czym piszesz - dla mnie ważniejsze jest sprawne zawieszenie i dobre opony niż kuce pod maską. Z drugiej strony - co z tego że trzymam dystans jak Janusz zmienia pas, co z długich odruchowo włączonych jak one nic mu nie mówią na temat tego że #!$%@?ł. Tyle że ja utrzymałem
Miałem podobną sytuację... Koleś nie wiedział gdzie zjechać, zwolnił na obwodnicy do 30 km/h i najpierw na znaki potem na GPS patrzył... Środek nocy z daleka nie łatwo ocenić, że pojazd stoi na środku drogi. Nawet hamulca nie miał wciśniętego tylko się toczył ledwo co...
Udało się wyhamować na styk. Na filmie wyżej widać, że kierowca mimo dobrej widoczności się zagapił
Komentarze (133)
najlepsze
@Banek5000:
I tego i tego nie wolno, ale z tyc h 2 rzeczy, wazniejsze jest trzymanie odległości, ponieważ auto zawsze może się zepsuć i stanć lub zwalniać. Dlatego każdy, kto trzyma 2 m odsętępu na takich drogach przy 120-16 km/h, jest dla mnie mordercą przysłym.
A najgorszy typ, to taki, który widzi, że wyprzedasz, ale szybciej nie mozesz bo:
To naprawdę takie dziwne? Sam wypadek nie jest częsty ale dokładne obserwowanie innych uczestników ruchu może dużo powiedzieć o tym jaki manewr zaraz wykonają. Mimowolne zbliżanie się do linii rozdzielającej pasy (kierowca zamierza zmienić pas ale jeszcze nie podjął decyzji - aż mnie dziwi że tak dużo kierowców patrząc w lusterko mimowolnie, nieznacznie ale jednak zbacza z idealnej prostej), wężykowanie (brak zdecydowania
Koleś nie wiedział gdzie zjechać, zwolnił na obwodnicy do 30 km/h i najpierw na znaki potem na GPS patrzył...
Środek nocy z daleka nie łatwo ocenić, że pojazd stoi na środku drogi. Nawet hamulca nie miał wciśniętego tylko się toczył ledwo co...
Udało się wyhamować na styk.
Na filmie wyżej widać, że kierowca mimo dobrej widoczności się zagapił