Byłem egzekutorem AK. Porażające wyznania członka sekcji likwidacyjnej Kedywu
Zabijał konfidentów, agentów i nazistowskich funkcjonariuszy, na których AK wydała wyrok śmierci. „Wykonywanie wyroków nie było dla nas proste” – przyznaje po latach. Jakie akcje pamięta najlepiej? Czy ręka nigdy mu nie zadrżała, nawet, gdy jego celem stała się piękna kobieta?
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- 91
Komentarze (91)
najlepsze
Realnie tacy egzekutorzy usuwają tego, kogo wskaże im przełożony - jeśli ten się pomyli, bądź będzie chciał pozbyć się niewygodnej dla siebie osoby, to egzekutor wykona rozkaz i tyle.
Dla mnie z jednej strony słuszne działanie podczas wojny, z drugiej jakoś zajeżdża mi tym samym co robiły władze komunistyczne podczas swoich rządów w
Komentarz usunięty przez moderatora