Będą mieli co wspominać wnukom. "Wiesz, mój mały Mikołaju Aleksandrowiczu, cały beczkowóz gówna raz na palącą się ciężarówkę wylaliśmy... To były czasy"
Wyczekiwałem momentu kiedy szambo się zapali albo wybuchnie albo chociaż wyskoczy niedźwiedź i kogoś zaatakuje. A tu totalny szok zwykłe gaszenie pożaru kupą z zupą. W takich chwilach się cieszę że jeszcze nie ma standardu 5D w powszechnym użyciu.
@LubieOstraPizze: Też bym zostawił. Po pierwsze naraża swoje życie, może wybuchnąć bak lub butla z jakimś gazem, różne rzeczy mogą się znajdować w aucie a po drugie-kiedyś znajomemu zapalił się samochód, żadna nówka, nie pamiętam już w jakich okolicznościach i czy miał AC, czy to było podczas jakiejś większej stłuczki ale ugasił co się paliło a spaliło się na tyle mało, że nie było szkody całkowitej ale na tyle dużo że
Komentarze (73)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
- "Gówno!" ;)