pozniej taka baba leci samolotem i trzeba sie cisnąc bo jej grube dup$co zajmuje wolne miejsce. A filmik troche smieszny, troche załosny, kłoci sie o ten ser jak mietek żul co ma za mało wina polane w miarce
@mk321: powini płacic za dwa miejsca jezeli nie mieszcza sie normalnie na jednym, ta kobieta za chiny ludowe nie zmiesci swojego tyłka w fotelu ryanaira.
Otylosc stala sie akceptowalna wylacznie przez to, ze jest to wskazane z powodow konsumpcyjnych: korporacje wola, by klienci nie mieli opanowania w swoich popedach, bo to nakreca sprzedaz. To, co normalnie kupiloby trzech klientow, teraz kupi jeden, wiec 300% wzrostu sprzedazy spadnie z nieba. A o krotsze zycie, liczne choroby, czy chocby powody estetyczne kto by sie tam martwil. Idealnie byłoby zakazac o tym mowic, że otylosc jest zla, jesli nie bezposrednio,
Nie zal mi grubasow bo sami sa temu winni. Recepta jest zawsze ta sama wiecej cwiczen mniej zrec. Doslownie promile (o ile dobrze pamietam 1% czy cos w tym stylu dzieki genom tyja ) cala reszta po prostu zre jak swinie. Nie wiem jak w Pl ale u mnie w Australii (ktora apropo tez ma wysoko pozycje wsrod "najgrubszych" krajwo) jak jestem w sklepie to zawsze patrze co grubasy kupuja i zawsze
@West4: Nie kolego, mniej zrec wiecej ruchu i tyle w temacie -chyba, ze jak napisalem jestes w tym 1 % wtedy jeszcze wiecej ruchu i mniej jesc a w najgorsyzm wypadku operacja.
@West4: Skutkiem żarcia. No chyba że mówi o tym 1%... Kiedyś podsumowaliśmy moją lubą, bo tyła. Od 2500 kcal do 3000 kcal dziennie. Więc tyła. Teraz jest lepiej bo ograniczyła żarcie.
Komentarze (144)
najlepsze
A filmik troche smieszny, troche załosny, kłoci sie o ten ser jak mietek żul co ma za mało wina polane w miarce
A o krotsze zycie, liczne choroby, czy chocby powody estetyczne kto by sie tam martwil.
Idealnie byłoby zakazac o tym mowic, że otylosc jest zla, jesli nie bezposrednio,
@dzikireks: już się do tego przymierzają i powoli to wchodzi na zachodzie xD teraz otyłość jest ok, akceptacja samego siebie itd xD
Nie wiem jak w Pl ale u mnie w Australii (ktora apropo tez ma wysoko pozycje wsrod "najgrubszych" krajwo) jak jestem w sklepie to zawsze patrze co grubasy kupuja i zawsze