Bądźmy poważni wobec tego. nie ma się z czego śmiać. być może te dzieci zginęły wskutek czyjegoś niechlujstwa i niedbalstwa. Niech to będzie przestroga dla nas. Przestrzegajmy BHP. Te przepisy nie są po to, żeby nam utrudnić życie, ale po to, żeby czasem czyjeś życie ocalić.
@Claudus: W mojej byłej firmie, mimo naprawdę wielkiego nacisku na przestrzeganie BHP (wszędzie znaki, ostrzeżenia, rozmowy z podwładnymi), niemal każdy bardziej lub mniej świadomie je łamał. Ja miałem to w d... i przy mnie nikt (nawet kierownik) nie mógł pozwolić sobie na samowolkę. Mówiłem NIE, przy mnie tak nie zrobisz.
Ręce tylko opadały jak zakładowy "behapowiec" sam mówił "oj tam nic się nie stanie". Nawet najlepiej przemyślane maszyny i przepisy nie
Ręce tylko opadały jak zakładowy "behapowiec" sam mówił "oj tam nic się nie stanie".
@Sierzant_Cruchot: krew mnie zalewa jak takie coś mi ktoś opowiada - za "ojtam ojtam" behapowiec powinien mieć dyscyplinarkę i zakaz wykonywania zawodu.
@WuDwaKa @mike78 chciałem własnie ponarzekać na player liveleaka, ale myślałem że będę sam :D do tego brak możliwości przewijania strzałkami i to że trzymanie kursora maksymalnie z dołu nie chowa paska przewijania, a wręcz pokazuje miniaturę (drobiazg, ale oczywiście inaczej niż wszędzie)
Dlatego są przepisy, które mówią ze np. ogrodzenie powyżej 2 metrów musi mieć projekt i zgodę budowlaną. Taka wolność, ze potem jak cos jest zle zrobione i się zawali to moze zginąć (przypadkowy) człowiek.
@madtrexx: jak dziewczynki to radosna informacja, można się starać o chłopca. Gorzej jak znowu dwie dziewczynki pod rząd. Taka mentalność w Chinach niestety.
Źle zabezpieczone cegły to jeden czynnik który doprowadził do sytuacji. Ale matka czy inna opiekunka która pozwoliła im się tam bawić to drugi. Co to wgl za pomysł: "bawcie się tą dwumetrową stertą cegieł, co może pójść nie tak?"
@Bunch: komuś się nie chciało układać więc ułożył tylko z zewnątrz a w środek nawrzucał luzem. Tak to jest jak szef nie przypilnuje a pracownik tylko patrzy coby zrobić żeby się nie narobić.
Komentarze (82)
najlepsze
Niech to będzie przestroga dla nas. Przestrzegajmy BHP. Te przepisy nie są po to, żeby nam utrudnić życie, ale po to, żeby czasem czyjeś życie ocalić.
Ja miałem to w d... i przy mnie nikt (nawet kierownik) nie mógł pozwolić sobie na samowolkę. Mówiłem NIE, przy mnie tak nie zrobisz.
Ręce tylko opadały jak zakładowy "behapowiec" sam mówił "oj tam nic się nie stanie".
Nawet najlepiej przemyślane maszyny i przepisy nie
@Sierzant_Cruchot: krew mnie zalewa jak takie coś mi ktoś opowiada - za "ojtam ojtam" behapowiec powinien mieć dyscyplinarkę i zakaz wykonywania zawodu.
źródło: comment_cZFCCzXRDeRwg91lEgBiDPQdPFFd5tGs.jpg
PobierzAle matka czy inna opiekunka która pozwoliła im się tam bawić to drugi. Co to wgl za pomysł: "bawcie się tą dwumetrową stertą cegieł, co może pójść nie tak?"