Osobiście uważam, że prawdziwy, dojrzały Kapitan Bomba zaczyna się około 90tego odcinka. Nie przepadam za początkami tej kreskówki, natomiast reszta to już klasyk animacji narodowej. Myślę, że kiedyś gdzieś na rynku stanie pomnik "Walaszkowi - rodacy".
Po tym jak ta kreskówka przechodzi z krótkich i losowych odcinków na te dłuższe i spójne można śmiało powiedzieć, że jest to całkiem sensowne uniwersum sci-fi. Zawsze podobało mi się to, że spora część kosmitów jest tak sensownie umiejscowiona w swoich miejscach, planetach i galaktykach, odpowiednie rasy mają swoje systemy władzy oraz swoje technologie.
Komentarze (46)
najlepsze
- Nie
- A spocone kobiety?
- Też nie.
- To na #!$%@? wam urlop w sierpniu?
@fideriankoons: Nie tak. Tak:
"gdzie jest bomba, gruba świnio !?"
Walaszkowi - rodacy.
- Ale może chciałbym mieć?!
XDDDDDD
Komentarz usunięty przez moderatora