Ktoś ciągle niszczy nagrobek dziecka.
Na Facebooku pojawił się apel mieszkanki Zielonej Góry, która prosi o pomoc w ustaleniu, kto notorycznie niszczy grób jej zmarłej w wieku 5 lat córki. "Brak mi już sił, komu przeszkadza grób dziecka? Policja nic z tym nie robi, zarządca cmentarza również nic nie wie" - opisuje.
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- 110
Komentarze (110)
najlepsze
Szkoda tylko, że policja nie chce się tym zająć, bo to w sumie jej zadanie. Z jednej strony to błaha sprawa, ale jednak dla tej matki to rozgrywająca się ciągle w sercu tragedia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@snx: nie rozumiem tego komentarza. Kobieta ma problem i pisze z prośbą bo może ktoś coś widział i tyle. Przy nagłaśnianiu tego typu spraw często wychodzi, że był jakiś świadek, który coś widział i mniej więcej można określić, na kogo lub na co należy zwracać większą uwagę. Nie każdy jest taki super
Problem nie leży w kostce. Osoba ktora to zrobila msci sie na rodzicach, nie na dziecku, do tego jest wierząca
poza tym zniszczenie pomnika to już zniszczenie mienia o znacznej wartosci
@real_dandy:
Niestety, ale patrząc na ten lakoniczny opis w artykule to będzie z tym ciężko. Jeśli sprawca nie zrobi czegoś idiotycznego to szanse jego znalezienia są bardzo niskie.
Bo jak to sobie można wyobrazić? Jeśli ktoś to zrobił w nocy, bez świadków, nie wyrzucił puszki po farbie kawałek dalej albo nie poszedł 5 minut pozniej na stację benzynową kupić piwo, mając wciąż ręce brudne od
Ogromnie współczuję matce.
@sukienka: A mnie nie.
Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A #!$%@? będą zawsze.
Chyba "Czas pogardy" Sapkowskiego.
Eh.