Grafficiarze zatrzymani na gorącym uczynku
Dwóch grafficiarzy wpadło na gorącym uczynku podczas malowania muru niedaleko peronu PKM Jasień. Próbując uciekać przed policją porzucili samochód, a w nim farby, aparat i laptopa z dziesiątkami zdjęć dokumentujących ich wcześniejsze wyczyny.
malinowydzem z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 153
Komentarze (153)
najlepsze
Zjawisko nielegalnego grafiiti nie zniknie - mimo groźby kary nadal będą osoby chętne coś takiego robić, taka specyfika tej subkultury.
Bardzo ładne i dobry warsztat, ale chcialbys miec takie cos na scianie? Bo ja nie. Zwlaszcza to po prawej na dole, dramat. Kompletnie nie pasuje do przestrzeni miejskiej. Co innego sztuka nowoczesna.
Jakby mi walneli graffiti w stylu Kobayashiego, Franza Kline czy Barneta Newmana to jak najbardziej :-)
Jeszcze pół biedy gdy jest to jakieś wybitne dzieło które fajnie wygląda to pozostaje wtedy kwestia legalności, ale jeżeli są to typowe kibolskie, chuligańskie wysrywy typu jakieś znaczki jakichś drużyn piłkarskich (największy rak w tym kraju), jakieś przekleństwa, antysemickie, rasistowskie teksty to za to bym łapy obcinał
Komentarz usunięty przez moderatora