Państwo zniszczyło mu życie. Dwa razy
Przez pomyłkę nowo narodzone dzieci zostały wydane nie swoim rodzicom. Sąd zdecydował, że za cierpienie, problemy z tożsamością i zerwane więzy rodzinne należy się zadośćuczynienie. Pieniądze wypłacono, a teraz zgodnie z kolejnym wyrokiem poszkodowani muszą je zwrócić. I to z odsetkami....
a.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 14
- Odpowiedz
Komentarze (14)
najlepsze
Dokładnie. Już o tym pisałem wczoraj. W Polsce problemem jest złe prawo a nie niekompetentne czy skorumpowane sądy. Sędzia nie może wydać wyroku z duchem sumienia lecz trzymać się sztywno paragrafów. Tych paragrafow jest tak dużo , że zawsze udaje się znaleźć jakieś drobne haki i sądy wyższej instancji uniewazniaja poprzednie wyroki. Wczoraj byka sprawa kod komornika wypuszczonego na wolność bo dobatrzono się uchybień w procesie.
Niestety populizm bierze górę i ludziom wmawia się, że upartyjnienie poprawi sytuację. Nie poprawi. Pogorszy.
Wydaje mi się, że to echo poprzedniego systemu. W nowej rzeczywistości tworzono zbyt sztywne prawo bo bani się korupcji
i to jest k---a dramat
Skoro w pierwszej instancji był wyrok, i się uprawomocnił, to w takim razie nikt nie apelował. Skoro nikt nie dokonał apelacji w 1 instancji, nie ma prawa iść sprawa do skargi kasacyjnej
@LocaJohny: Takim, że zgodnie z art. 363 § 1 kodeksu postępowania cywilnego orzeczenie staje się prawomocne, jeżeli nie przysługuje od niego zwyczajny środek odwoławczy lub inny środek zaskarżenia. Skargę kasacyjną traktuje się obecnie jako środek nadzwyczajny. Dlatego mimo uprawomocnienia się wyroku, sprawa trafiła do SN.
W naszych czasach należałoby powiedzieć "ludzie wspaniali, tylko państwo k---a".
@jadwiga-m: Ale on dostał tą kasę po zakończeniu sprawy. Regułą jest, że beneficjent prawomocnego wyroku może żądać jego wykonania, także uruchamiając jego egzekucję. Czas na apelację minął, więc nieświadomy zagrożenia wydał kasę, bo mógł to zrobić nawet następnego dnia.
Każde przeterminowane zobowiązanie wobec skarbu państwa jest obciążone odsetkami, ale te odsetki powinny być liczone od
@jadwiga-m: Na pewno nie wiedział, bo odszkodowanie zostało mu wypłacone po uprawomocnieniu wyroku, czyli po czasie w jakim ktokolwiek mógł złożyć apelację. Ten wyrok został zmieniony w sądzie najwyższym, w wyniku skargi kasacyjnej która jest nadzwyczajnym środkiem odwoławczym i może być zastosowana nawet po X latach.
Nie rozpatruj konieczności oddania czegoś, co się prawnie nie należało w