Bogactwa naturalne Czerwonej Planety
Mogłoby się wydawać, że jałowa pustynia, jaką z pozoru wydaje się być Mars, nie ma nam nic do zaoferowania, a w przypadku budowy marsjańskiej kolonii większość materiałów będzie musiała zostać przetransportowana z Ziemi. Prawda okazuje się nieco inna.
O.....Y z- #
- #
- #
- #
- 81
Komentarze (81)
najlepsze
Miałeś na myśli węgiel kopalny ( skałę osadową), pewnie mogła by jakoś powstać nieorganicznie. O ile nasza okolica bazuje na krzemianach to w okolicach gdzie jest dużo czerwonych olbrzymów w ich otoczeniu mogły powstać planety składające się w większości z węgla - pewnie raczej w diamentowej formie ale jako skała osadowa również, coś na kształt naszych piaskowców.
Jesli by kwestionowal polecenia, to mu powiedziec, ze ma sie sluchac, bo to bog mu kaze, poswiecic mu troche dla lansu laserami, a po wszystkim zalac cala planete woda i poleciec gdzie indziej?
I tak wiadomo jak będzie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
(oddalonym od Marsa podobnie, jak Mars od Ziemi - rzut beretem - poruszającymi się z innymi prędkościami) - wniosek są łatwo dostępnę (-‸ლ)
Ale pamiętać należy, że problemów jest tyle i takiego kalibru, że miną jeszcze conajmniej dekady do tego czasu.
Pas asteroidów (jeśli o nim mówimy, bo mamy też pojedyńcze sztuki, komety itp.) jest daleko. Odległości między poszczególnymi asteroidami tez są ogromne.
Ich całościowa wspólna masa wynosi ok. 4% masy Księżyca, a zobacz na jakiej orbicie są rozsiane.
Lepiej by było, gdyby te wizje i cele były sensowne, a nie przeambitne i bajerancko brzmiące ;)
Podoba mi się twój entuzjazm, bez tego ludzkość jest w dupie trochę.
Nawet jeżeli eksploracja wydaje się mało opłacalna to i tak wciąż wydaje mi się naturalną koleją rzeczy.