@agio2010: Bójki na A/B/C Klasie to nic niezwykłego. Swobodny dostęp do alkoholu, dużo emocji, ochrona nie istnieje a jak podpity kibic z "trybuny" zobaczy, że mu kolegę skosili na boisku to awantura gotowa.
@agio2010: tak jak mirki wyżej piszą. Ci ludzie nie biją się za klub. Wystarczy 22 młodych gości na boisku, każda strona chce wygrać, nawet jak grają o nic, emocje sięgają zenitu. Do tego wóda leje się strumieniami na trybunach i gotowe. Sam byłem świadkiem podobnych zdarzeń na meczach B/A klasy wiele razy. Kilka razy pobili sędziego, znajomi byli aresztowani, itd xD Na wiosce taki mecz raz na 2 tygodnie to najwieksze
Krwawe sceny podczas meczu 16 kolejki wrocławskiej B klasy!
Mecz z Piastem Lutynia został niestety przerwany w 70min przy stanie 2:2 przez dantejskie sceny, które rozegrały się na >naszej murawie. Jeden z naszych zawodników został w brutalny sposób sfaulowany (przewieziony do szpitala karetką z >prawdopodobieństwem złamania nogi) przez zawodnika gości, co spowodowało awanturę wśród kibiców obu drużyn, którzy >wbiegli na boisko. Jednak to nie koniec całego zajścia, ponieważ później zostało popełnione przestępstwo,
jak mnie #!$%@? takie ameby społeczne na fejsie. Chciałem przeczytać jakies komentarze pod postem, ale nie #!$%@? bo tam 400 komentarzy jak jakiś zjeb kogos oznacza. Jakby #!$%@? nie mogli wysłać linka do osoby której chce to pokazać. Pluje na takich imbecyli.
@krolwsi: na wykopie to samo, chcesz znaleźć jakieś informacje, poczytać komentarze, a tam banda debili "taktyk" sobie ustawia, tak jakby nie mogli sobie komentarza w ulubione wrzucić.
W A-klasie nie lepiej, fotka z mojego zeszłorocznego meczu ( ͡º͜ʖ͡º) Mam jeszcze kilka filmików, ale nie chce ich wrzucać ( ͡°͜ʖ͡°) Ogólnie kibice przeciwnej drużyny zaczęli bić naszych(mieli nawet pałki teleskopowe),potem włączyli się też piłkarze z drużyny przeciwnej i ktoś wezwał policję, patrol wezwał stadionowych i ogólnie przyjechały 4 busy z białymi kaskami ( ͡°͜ʖ͡
Skrajne polactwo jest skrajne. Najniższa klasa rozgrywek w piłkę to powinna być atmosfera pikniku rodzinnego. Tatuśkowie sobie kopią ze starszymi synami, gdzieś w oddali grill i piwko po meczu itp. Ale nie - wsiuny z wiochy A chcą udowodnić, że są lepsze od wsiunów z wioski B i to nie pod względem sportowym, bo to sprawa "honoru". XD
Kiedyś spotkałem się z podobnym zjawiskiem. Nikt nie widział w tym większego sensu. Chodziło
Grałem w B-klasie i muszę przyznać, że jeżeli ktoś się wyróżnia, to może nie wytrzymać całego sezonu. B-klasa (A-klasa z resztą też) to patologia piłki nożnej. Nieraz dochodziło do sytuacji w których na boisku zawodnicy zaczynali się okładać a sędzia nawet nie pokazał zawodnikom żółtej kartki, bo bał się miejscowych "kibiców" - a to tylko jeden z wielu uroków B-klasy. Sędziowanie poza nielicznymi wyjątkami nie istnieje, faule są na porządku dziennym i
@lucky_luck_: Odnośnie sędziowania był kiedyś wywiad z sędzią, który miał "szczęście" pracować przy meczach tych śmiesznych klas. Opowiadał o widłach wbitych w narożniku jednego boiska (żeby sobie nikt nie myślał wydawać niekorzystnych dla gospodarzy decyzji), o kibicach, którzy prymitywizmem przebijają ultrasów czy jak się ucieka po ostatnim gwizdku z boiska ( ͡°͜ʖ͡°)
Zwierzęta z B-klasy. Grają w najgorszej lidze, często o skrzynkę browara co najwyżej, a potrafią się tłuc na boisku jakby walczyli w powstaniu przeciwko niemcom. Banda #!$%@?ów krótko mówiąc. Oczywiście nie wszyscy, bo większość to raczej wyluzowane chłopaki co sobie chcą po prostu pograć i takich się szanuje, ale zawsze się musi znaleźć ten procent debili którzy psują wizerunek innym z powodu nadmiernej napinki w walce o obsrane gacie sołtysa.
Komentarze (57)
najlepsze
Na wiosce taki mecz raz na 2 tygodnie to najwieksze
jak mnie #!$%@? takie ameby społeczne na fejsie. Chciałem przeczytać jakies komentarze pod postem, ale nie #!$%@? bo tam 400 komentarzy jak jakiś zjeb kogos oznacza. Jakby #!$%@? nie mogli wysłać linka do osoby której chce to pokazać. Pluje na takich imbecyli.
Jak mozna wrzucac linki do czegos, gdzie trzeba miec konto zeby to zobaczyc?
Najniższa klasa rozgrywek w piłkę to powinna być atmosfera pikniku rodzinnego. Tatuśkowie sobie kopią ze starszymi synami, gdzieś w oddali grill i piwko po meczu itp. Ale nie - wsiuny z wiochy A chcą udowodnić, że są lepsze od wsiunów z wioski B i to nie pod względem sportowym, bo to sprawa "honoru". XD
Kiedyś spotkałem się z podobnym zjawiskiem. Nikt nie widział w tym większego sensu. Chodziło
To było usiłowanie zabójstwa, nie jakaś bójka. Facet chciał ciąć po gardle, na szczęście mu nie wyszło