Ojj ból dupy ćpunów od marihnany wyczuwam. "Przecież paliłem wczoraj na sen, dzisiaj jestem trzeźwy panie władzo, błagam o litość." A potem na komendzie aby ratować dupę sprzeda swojego dilera i obsra majty xd
@Citaxin załóżmy, że poleciałeś do Amsterdamu i w trakcie szampańskiej zabawy z kumplami lub żoną zahaczyłeś o jeden z coffee shopów. Pierwsze jaranie w życiu, ale wyszło ekstra - świetna faza, dobry humor. Nie zjarałeś się też jak świnia. Następnego dnia popołudniu czujesz się już normalnie. Po 3 dniach wracasz do Polski, ale za niemiecką granicą łapie cie patrol drogówki i stwierdza, że jedziesz pod wpływem, bo wynik testu pozytwny. Co teraz?
Komentarze (216)
najlepsze
http://maciejkowalski.natemat.pl/86547,heroina-w-makowcu
Np ten, ale było też o tym w TV.