"Wycinanie DPF to coś, czym już dawno powinna zająć się prokuratura"
“Problemem jest powszechna akceptacja tego procederu" - prof. Marek Brzeżański, dr Instytutu Pojazdów Samochodowych i Silników Spalinowych Politechniki Krakowskiej w rozmowie o wycinaniu systemów oczyszczania spalin oraz przyszłości motoryzacji.
DanielPlainview z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 304
Komentarze (304)
najlepsze
To ile procent to stare diesle, a ile to samochody z wyciętym DPF? Silników na olej napędowy jest w samochodach ogólnie jakieś 40%.
Czyli max za 4% smogu - realnie pewnie 1 - 2%. Faktycznie
O centralnym ogrzewaniu słyszałeś?
@lonegamedev: nie od dziś wiadomo że za samochody najłatwiej się wziąć, szlag mnie trafia gdy w miejscu w którym mieszkam władza że niby walczy ze smogiem robi darmową komunikację dla tych którzy jadą z dowodem rejestracyjnym. Bo to niestety nie tędy droga, a właściwie działanie tylko
Bo jest to czas kiedy filtry (również katalizatory w silnikach benzynowych) przestają spełniać swoją funkcję, co skutkuje zapaleniem "checka".
Tam raczej nie przejdzie się przeglądu z taką atrakcją, a wymiana katalizatora czy filtra na nowy (prawidłowy zamiennik, a nie uniwersalny "oszukiwacz czujników") to na tyle drogi temat że jest impulsem do decyzji o sprzedaży samochodu.
Zresztą
@hellfirehe: akurat katalizator w benzynie to nie jest jakiś mega problem jeśli ktoś śmiga na LPG. Pomiary robiłem kilkukrotnie, katalizator mam wycięty jeszcze przez poprzedniego właściciela. Wyniki na LPG rewelacyjne, na PB bardzo dobre. Problemem był wycięty katalizator, jak miałeś zasilanie gaźnikowe, tam faktycznie troszkę mogło walić z rury...
@Tapirro:
Ja też nie mówię o wtryskiwaczach czy turbinie tak zajechanych, że siwy/czarny dym za samochodem.
A o normach spalania, które w samochodzie który jeszcze nie dymi i który jeździ normalnie, ale w okolicach 250kkm zaczynają lecieć na łeb.
Takie samochód jeszcze spokojnie często przejedzie drugie tyle, ale już trując.
Robiono nawet
@PanPoteflon: To wszystko prawda, bo w warunkach w których robi się pomiar na stacji kontroli pojazdów silnik pracuje prawie bez obciążenia. Natomiast w warunkach drogowych czym więcej gazu wdepnięte tym więcej sadzy, zwłaszcza
Co zyskałem? Spalanie spadło, moc odzyskałem, przestałem robić bezsensowne 20-30km trasy z pałowaniem silnika na wyższych obrotach żeby 'wypalić' dpf'a. Ekologia po ch..
@devdd: jak jeździsz mniej, to po co kupowałeś diesla?
Komentarz usunięty przez moderatora
@brzezinol: zgadzam się, po pierwsze żywotność tych filtrów jest mała, po drugie koszt wymiany bardzo wysoki a po trzecie w wielu (jeśli nie w większości) autach kierowca nie jest w żaden sposób informowany o tym, że trwa proces wypalania - to wszystko wygląda jak maszynka do robienia pieniędzy.