Tomasza Komendę wrobiła oszustka, której nikt nie sprawdził
Tomasza Komendę, który niewinnie przesiedział 18 lat, pogrążyły zeznania Doroty P. Kobieta już wcześniej składała fałszywe oskarżenia. Interesujące są także jej powiązania z policją, prokuraturą i sędziami, w których towarzystwie się obracała. Oficjalnie jako "masażystka".
cewkaaa z- #
- #
- #
- #
- #
- 134
Komentarze (134)
najlepsze
Tomasza Komendę, który niewinnie przesiedział 18 lat, pogrążyły zeznania Doroty P. "Wyborcza" dotarła do świadków i dokumentów wskazujących, że kobieta już wcześniej składała fałszywe oskarżenia. Wcześniej nikt tego jednak nie sprawdził. Tak samo jak jej powiązań z przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości, o które dopiero teraz śledczy pytają osoby, które ją znały.
Według akt sprawy śledztwo w sprawie wykrycia zabójców 15-letniej Małgosi z Miłoszyc przez ponad dwa lata nie posuwało się do
Ani policjanci, ani prokuratorzy, ani sąd nie sprawdzili nigdy wiarygodności Doroty P. jako świadka, a przynajmniej nie ma na to żadnych dowodów w aktach sprawy.
Jak ustaliła „Wyborcza”, Dorota P. już wcześniej fałszywie oskarżała. W 1994 r. złożyła doniesienie, że jej konkubent Bogdan B. znęca się nad nią fizycznie i moralnie. Miał ją nawet dotkliwie pobić. Na świadków wezwała sąsiadów, m.in. Mariannę S., babcię Tomasza Komendy. Ani ona, ani inni
@zawadiakanarewirze: WTF?
Komentarz usunięty przez moderatora
Zgadza się: Art. 5. Zasada domniemania niewinności
§ 2. Niedające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.
Zeznania kilku osób dające Komendzie alibi to jest "wątpliwość" a ta zawsze musi być rozstrzygnięta na korzyść oskarżonego.
Tak, policja i prokuratura spaprały sprawę i wrobiły Komendę, ale to sąd go skazał.
Myślisz, że takie rzeczy to tylko u nas? Albo chociaż że u nas się to zdarza najczęściej? Otóż - nie. W innych krajach też trafiają się kłamcy i oszuści wykorzystujący sądy do własnych celów.
Nawet instytucja "świadka koronnego", dzięki którym chronimy bandytów (i jest masa podejrzeń, że wysłali oni do więzienia kupę niewinnych ludzi, aby tylko dostać status koronny i ochronę) nie jest naszym wynalazkiem.
Kobiety w Polsce są bezkarne. Sprawy rozwodowe to istny festiwal pomówień kobiety oczywiście nie mają żadnej kary za fałszywe zeznania