Polski sklep sprzedaje niskiej jakości biżuterię i ignoruje reklamacje
![Polski sklep sprzedaje niskiej jakości biżuterię i ignoruje reklamacje](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_shgT4j5P2vpe8YIsOUSfGQvMc6OnZ4gT,w300h194.jpg)
Sklep zajmujący się hurtową sprzedażą biżuterii wprowadza w błąd klientów reklamując swoje produkty jako wysokiej jakości, a potem unika reklamacji.
![Lisek_Urwisek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Lisek_Urwisek_wn4bOmUAHe,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
- Odpowiedz
Sklep zajmujący się hurtową sprzedażą biżuterii wprowadza w błąd klientów reklamując swoje produkty jako wysokiej jakości, a potem unika reklamacji.
W listopadzie 2017 r. zamówiłem kilka produktów ze sklepu Piercing4u.pl. Sklep nie budził żadnych podejrzeń, produkty wydawały się naprawdę porządne i spełniały moje oczekiwania. Przesyłka przyszła, a ja byłem zadowolony z produktów. Po niespełna tygodniu użytkowania, zamówiony kolczyk pękł.
Pomyślałem, że to normalna kolej rzeczy oraz, że zdarzają się wadliwe produkty. Napisałem w tej sprawie do sklepu poniższego maila, zgodnie z instrukcjami jakie widnieją na stronie.
Niestety, na powyższy mail nie dostałem żadnej odpowiedzi. Stwierdziłem, że być może coś źle zrobiłem, więc machnąłem ręką i nie chciałem robić problemu o jakiś marny kolczyk.
W grudniu 2017 r. postanowiłem zamówić sobie inne kolczyki z tego sklepu tym razem dla siebie i dla swojej różowej, ponieważ bardzo się jej spodobały. Jakież było nasze zaskoczenie, gdy kolczyki po kolei zaczęły pękać i została z nich jedynie ruina:
Postanowiłem do nich zadzwonić. Zadzwoniłem do nich 3 razy w odstępach czasu ok. 2 dni. Zwykle były to godziny południowe lub popołudniowe. Nie raczyli odebrać. Wczoraj (tj. 21.03.2018) udało mi się jednak dodzwonić. Odebrał mężczyzna podając informacje o firmie. Opowiedziałem mu jaka jest sytuacja oraz zapytałem czemu nie odbiera. Mężczyzna powiedział, że musi się "kogoś" zapytać, więc prosi o zostawienie e-maila. Po przeliterowaniu e-maila okazało się, że mimo dwóch zamówień, mojego adresu e-mail nie ma w ich bazie. Podałem, więc numery zamówień, które (!) o dziwo już były i nie posiadały w ogóle e-maila (na stronie mojego profilu z zamówieniami nawet mam informację o tym jaki adres został podany). Mężczyzna oznajmił, że za chwilkę się ze mną skontaktują. I faktycznie, skontaktowali się:
(nie wiem co ma oznaczać ten dopisek o Bitcoinie, wiadomość kończy się na tym i nie posiada żadnego linku)
Odpisałem czy mogę z tego tytułu liczyć na jakąś rekompensatę, że skoro zakupiłem tyle produktów to dostanę nowe albo otrzymam zwrot pieniędzy. Na dzień dzisiejszy (tj. 22.03.2018) nie odbierają telefonów, a na maila również nie odpisali.
Nie wiem, jakie jest Wasze zdanie na ten temat, ale ja uważam, że to jawne lekceważenie praw konsumenta, szczególnie, iż na stronie produktu jest podana poniższa informacja:
Nie widnieje żadna informacja o tym, że może ulec pęknięciu przez najzwyklejsze noszenie. Przecież biżuteria chyba do tego służy, prawda? Tak więc wykopki, jak Wy to widzicie?
Komentarze (5)
najlepsze