@antykler: to nie są długie - właściciel auta po prostu zamontował sobie szperacze. Do jazdy w terenie, szukania zaginionego bydła na farmie albo coś w tym stylu. Jakby zaświecił po oczach tak jasnym światłem komuś kto jedzie z przeciwka to wypadek murowany.
@antykler: to prawda, ale wciąż uważam że nie zamontował ich z myślą o jeżdżeniu z włączonymi szperaczami na co dzień - zakładam że wyjedzie w teren, zaświeci gdy będą potrzebne a później zgasi. Zanim wjedzie na drogę publiczną to wzrok zdąży mu się przestawić
Komentarze (135)
najlepsze