Siedzą na zderzaku, migają długimi... Co się dzieje na lewym pasie...

Kierowcy w Polsce nie umieją jeździć autostradami i drogami ekspresowymi? Na pewno dzielą się na tych przyklejonych do lewego pasa i agresywnych poganiaczy. W obu przypadkach policja będzie bezlitosna…

[maucin9]

Przykład: Holandia, autostrada A2 Amsterdam - Utrecht. 4, 5 pasów w jedną strone, nawierzchnia gładka jak masło. Ograniczenie do 100, nikt nikogo nie wyprzedza, odcinkowy pomiar predkosci na calej dlugosci. przekroczenie 4 km/h 40 euro. Każdy szczesliwie i bez nerwow ma mozliwosc dotrzec do pracy, domu. A u nas? Rycerze prostej, panowie lewego pasa, co mi bedzie zlom wyprzedzał z predkoscia 130 tira. Nie masz czym to na prawy, albo 200 albo

[Intelektualista]

Za poganianie przy wyprzedaniu (jazda na zderzaku + mruganie długimi) - powinien być wielki murzyński ch*j w dupę!

[Intelektualista]

@ostatni_i_sprawiedliwy: ok ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[gorillabbq]

@Intelektualista: Wtedy robiliby to świadomie i celowo (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[m.....s]

Na polskie autostrady chyba najlepszym rozwiązaniem byłyby fotoradary. Niestety jako społeczeństwo jeszcze nie dorośliśmy do braku limitów jak w Niemczech i w efekcie mamy Sebixów jeżdżących po 200km/h, siedzących na zderzakach i mrugających długimi ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nic nikomu by się nie stało, jakby każdy jechał przepisowe 140

[ruphert]

@papciu: Nic by to nie dało, wtedy byłaby afera że skoda wyprzedzała tira z prędkością 120km/h. Wystarczy trochę kultury, ktoś wyprzedza tak jak chce i potrafi, a jak zjedzie to sobie #!$%@?, guzik mnie obchodzi jak szybko.

[piotras-kbw]

@remul: teoretycznie jest to możliwe, ale winny jest tutaj raczej spedytor który dopina wszystko bez żadnego zapasu czasu. Tak jak zamiast przyjąć 80 km/h na autostradzie, przyjmują 90. Z resztą weź kalkulator w rękę i policz dla dowolnego dystansu jaka będzie różnica w czasie przejazdu pomiędzy np 90 a 93 km/h, bo kierowcy strasznie się pieklą że te 1 czy 3 km/h ich jakoś strasznie zbawią.

[cierpkiezale]

Poruszanie się po drodze to jeden z tych objawów, który świadczy o kulturze społeczeństwa. Innymi wyznacznikami są przykładowo sposób traktowania słabszych/bezbronnych, podejście do szanowania otoczenia przykładowo śmiecenie. Tylko bezmyślny ćwok będzie wierzył w bajki, że Polacy to jaki to nie jest naród, tak naprawdę w cholerę bliżej nam mentalnie do kacapskich prymitywów niż do tzw. zachodniego podejścia.

[w.....k]

@cierpkiezale: bardzo trafnie. Do listy dodalbum toalety i zachowanie w kolejce, np. do autobusu czy metra.

[robo81]

@Jebwleb mowisz o sobie ?

[tuwolnopalic]

Kiedys jezdzilem po autostradach/ekspresowkach szybko 150+, ale stwierdzilem ze szkoda nerwów, kasy i paliwa. Jedziesz 160 i co 500m hamowanie do 120 bo janusz wyprzedza tira albo tir tira przez 2 min.Teraz tempomat na 120-130 i w miare plynnie sie jedzie auto zamiast 14 pali 10,mandatów duzo mniej,dojezdzam pod warszawe ze slaska 15min pózniej i nawet #!$%@? nie jestem.

[WasylBazyl]

@tuwolnopalic: jest w tym cos, ustawisz sobie 130-140km na tempomacie i nie martwisz sie mandatem, dodatkowo nie musisz sie koncentrować tak bardzo jak przy 160km/h. Wolniej jedziesz, dalej zajedziesz.

[ceerczy]

@tuwolnopalic: na której autostradzie wolno jechać 150 km/h? uważasz się za lepszego od innych i Ciebie limity nie obowiązują?

[OnufryZagloba]

Nie toleruję siedzenia na zderzaku.

[Joterini]

Jakoś nie czuje problemu. Jakiś debil mrugniemi światłami, hmmm i co z tego? Pomruga i poczeka aż skończę swój manewr. W dupie mieć i #!$%@?ć debili.

[willard]

ja również. Natomiast lubię pokazywać jakiemuś idiocie, że jak nie umie jeździć dwupasem, to niech się nie #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Zielony34: Kompleksy level > 4000.

[ostatni_i_sprawiedliwy]

Ale co ty do mnie #!$%@??

@willard: Sorry - nie wiem :) Miał tam być nasz Zielony34, coś się z cytowaniem porąbało :)

[Piobuko7]

Moje doświadczenia z jazdy dowolną polską autostradą są takie, że jest to ciągle hamowanie i przyspieszanie. Czyli jazda prawym pasem za TIRem 90km/h, następnie sprawdzanie w lusterkach czy zbliża się jakiś kolejny #!$%@?ący 180-200 "terrorysta", jeśli nie, to nerwowe przyspieszenie do 150-160 żeby wyprzedzić kilka TIRów i szybko wrócić na prawy pas i zwolnić. Bo i tak oni się pojawiają znienacka, podjeżdżają pod sam zderzak i migają światłami jak szaleni żeby im

[cacum3]

@combatcode: nie #!$%@? sie 180 i wiece, jedynie na wlasne ryzyko. #!$%@? mnie obchodzi domorosly rajdoowiec, ktory #!$%@? tak szybko, ze ocena tej predkosci jest trudna. dlaczego mam zakladac, ze lewym jezdza kubice i williamse, grubo ponad limit? circa 140 sie jezdzi. mam wcinas sie miedzy tiry bo nagle za mna pojawia sie #!$%@?? jak kto mi blyska to przestawiam lusterko i wlaczam przeciwmhielne. oczywiscie ze zjade ale jak bede

[_komentator_]

@combatcode: a czemu poginasz lewym pasem? Wyprzedzasz i masz zjechać na prawy.

[kam332]

Wy umiecie tylko ja i ja. Ja jadę lewym pasem 170 i w dupie mam wolniejszych, albo ja jadę 140 i w dupie mam szybszych.
Wszystko trzeba robić z głową. Jak masz kogoś na dupie, a akurat wyprzedzasz sznur samochodów, to możesz trochę przyspieszyć. A jak jedziesz za kimś to też bez powodu nie mrugaj jak osoba przed tobą nie ma gdzie zjechać.

[m.....y]

Na obwodnicy Krakowa często tworzą się kilkusetmetrowe kolumny tirów i samochodów jadących ~90. Ja sobie takich wyprzedzam jadąc 120 - 130 bo:

1. Mam lekkie auto, które powyżej 120 zaczyna zachowywać się troszkę niestabilne a przy tirach tworzą się zawirowania powietrza,
2. Mam piździka i niestety 140 to już takie trochę katowanie go.

Zimą jak już jest ciemno to czuje się czasami jak w świetle fleszy niczym celebryta z holiłudu :) Tak