Sprawa Tomasza Komendy: To Lech Kaczyński wymienił prokuratora za "brak efektów"
2001r:"Od tej deklaracji Marek Gabryjelski jest na zwolnieniu. Interwencje ministra spowodowały niefortunne decyzje wrocławskiej prokuratury: m.in. w sprawie brutalnego, zbiorowego gwałtu na 15-latce z Miłoszyc." Dwaj inni prokur. zostali ukarani za opieszałość w tej sprawie (art. w powiązaniach).
adam2a z- #
- #
- #
- #
- 130
- Odpowiedz
Komentarze (130)
najlepsze
I druga sprawa czy coś wam inteligent tutaj nie pasuje facet siedział 18lat a piszecie o 2001 roku czyli musiał już być w areszcie
Komentarz usunięty przez moderatora
@kunter: Tak było tylko w krótkim czasie obowiązywania reformy KPK, którą obecny rząd cofnął. Niestety (lub na szczęście - kwestia podejścia) obecnie, jak i wtedy, sąd w sprawach karny nie tylko ocenia dowody, ale też je przeprowadza dążąc do ustalenia prawdy. Czasem działa to na korzyść oskarżonego a czasem na niekorzyść.
Komentarz usunięty przez moderatora
@maciss: Dać mu pomnik. Na zachętę.
Wyrok w I instancji zapadł w 2003 r.
Śledztwo zakończyło się za panowania Lecha Kaczyńskiego.
Prokuratorów wymienił właśnie po to, żeby śledztwo zostało zakończone. To jego nominanci doprowadzili do skazania. To są fakty, a nie "bo przeczuwał, że siedzi niewinny".
JAK MOŻECIE LEWAKI OSKARŻAĆ LECHA KACZYŃSKIEGO ZA PATOLOGIE WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI TYLKO DLATEGO, ŻE BYŁ MINISTREM SPRAWIEDLIWOŚCI I OSOBIŚCIE INTERWENIOWAŁ W TYM ŚLEDZTWIE. PRZECIEŻ ON NIE MIAŁ