Trump szykuje ogromne cła na chińskie produkty. Pekin zapowiada odwet
![Trump szykuje ogromne cła na chińskie produkty. Pekin zapowiada odwet](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_rKo8Eu41cqCTJPs57OIZfCEwJm1VaMhl,w300h194.jpg)
Chiny podejmą stanowcze środki, by bronić swoich interesów handlowych – zapowiedział w środę w Pekinie rzecznik chińskiego MSZ. Media podają, że amerykański prezydent Donald Trump szykuje cła na importowane z Chin produkty warte nawet 60 mld USD rocznie.
![darosoldier](https://wykop.pl/cdn/c3397992/darosoldier_vJk2Hzj70V,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 80
Komentarze (80)
najlepsze
@MMARS: proszę cię..... że niby co.. USA nie ma takich technologii produkcji czy jak?
@MMARS: popularne to są na całym świecie, dlatego tak dużo eksportują. A ta 'popularność' związana jest z niską ceną. Cła są właśnie po to, aby chronić własny rynek przed napływem taniego towaru, który niszczy lokalne fabryki.
Chiny nie mają żadnej technologii, która jest potrzebna USA. Więc ich groźby są zwyczajnie śmieszne. Mogą przyblokować tylko sprzedaż jakiś produktów z
wyobraźmy sobie takie przepisy w Polsce ale byłby kwik na cały świat a Chiny maja wszystkich gdzieś, grają według własnych zasad i na razie wygrywają.
EU terzaz też chce powalczyć podatkami z amerykańskimi korpo
Ceny Chińskie konkurują z rodzimymi - źle dla rodzimego przemysłu dobrze dla kupującego
Nasz przemysł ma kapitał głównie zagraniczny (zależnie tez od rodzaju przemysłu) - czyli nie wiele stracimy ale będzie można więcej kupić.
Posunięcia Chin będzie można wykorzystać w polityce zagranicznej z U$A - no i znowu dla nad dobrze o ile politycy potrafią wykorzystać szansę.
Ogólnie perspektywa wygląda dobrze.
@FlaszGordon: W długim okresie dobrze dla rodzimej gospodarki. Wyobraź sobie że teraz płaciłbyś 2x tyle za ubrania czy 5x tyle za zabawki bo wyszedł ktoś z pomysłem że mają być "Rodzime". Nie mówiąc już o tym że mógłbyś zapomnieć o bananach czy ananasach w sklepie.
To uwalnia moce produkcyjne by zająć się czymś co my możemy produkować w
@FlaszGordon:
Dokładnie odwrotnie : dobrze. Popatrz gdzie jest przemysł PRL, który nie musiał konkurować ? Przemysł bez konkurencji pozostaje w stagnacji a potem wystawiony na konkurencję ginie. Do tego przemysł/usługi nie wystawione na konkurencję dają konsumentowi słaby produkt.
Chodzi o to by konkurencja była uczciwa, czyli by własny rząd nie działał przeciw własnemu przemysłowi
A teraz, cóż, gospodarka odczuje że nie ma rynku zbytu przynajmniej na droższe towary które ciężko sprzedać poza USA.
Szkoda, że w Polsce nikt tak nie myślał gdy wchodziliśmy do UE.
Komentarz usunięty przez moderatora