Dostać można było tylko w dużych miastach, zatem wyprawa po coś wooow. Generalnie zestawy miałem z Niemiec. Z kolegą w podstawówce rozmawialiśmy o Lego dużo, interesowały nas głównie zestawy żołnierze vs Piraci.
Zestawy mieliśmy te małe, bo drogie, jakaś strażnica itp.
Raz na Boże Narodzenie dostałem Czarną Rafę. Pamiętam. Potężny obóz piracki. Nie mogłem go złożyć i w nocy się rozpłakałem, obudziłem w ten sposób rodziców. Tata był zły,
Pamiętam, że kiedyś wyszła taka gra - jedna z pierwszych - tworzenie miasta w lego, trochę animacji. Wszystko z klocków. nie pamiętam nazwy. Mnóstwo godzin przy tym spędziłam :D
Komentarze (118)
najlepsze
Dostać można było tylko w dużych miastach, zatem wyprawa po coś wooow. Generalnie zestawy miałem z Niemiec. Z kolegą w podstawówce rozmawialiśmy o Lego dużo, interesowały nas głównie zestawy żołnierze vs Piraci.
Zestawy mieliśmy te małe, bo drogie, jakaś strażnica itp.
Raz na Boże Narodzenie dostałem Czarną Rafę. Pamiętam. Potężny obóz piracki. Nie mogłem go złożyć i w nocy się rozpłakałem, obudziłem w ten sposób rodziców. Tata był zły,