Niby śmieszne... ale nie dla kogoś kto stracił 10,000zł A to przecież i tak niewiele, inni potracili po 30% wszystkich swoich oszczędności życiowych...
Heh, sam też straciłem, i to powstało dla odreagowania... A załamywanie się nic tu niestety nie zmieni, a to opisuje to nieco inaczej niż "Czarny poniedziałek", kolejny z resztą...
2800? tam jest 50% fibo z tego co pamietam... wydaje mi sie ze przelamiemy i jazda na 1800, a tak poza tym to bylo to juz na bashu. nie jest to ani fajne jakies (img nie cytat), anie jakies pouczajace
Komentarze (23)
najlepsze
Kupuje się tanio i sprzedaje drogo.
Wszyscy piszą, że wszyscy wszystko sprzedają.
Przecież
Mnie chodziło tylko o to, że kasyno zawsze wygrywa.
Można się zakładać na boku, że ktoś przegra i czerpać z takich zakładów zyski..
Ba, nawet sprzątaczka co pracuje w kasynie zarabia dzięki niemu.
hello.. i'm Lindsay Lohan