problem nie lezy w samym dzialaniu "kaskadowego pomiaru prędkosci". Cel samej akcji jest w miare ok, nie mniej jednak budzą wielkie wątpliwości urządzenia pomiarowe, które w każdym przypadku zasadę działania (pomiaru) da się w sądzie podważyć z uwagi np na nie przeszkolony personel, złe wykonanie pomiaru, a co najważniejsze urządzenia nie rejestrują tego kogo mierzą, więc tak na prawde nie wiadomo kto został zmierzony :) Wiec w przypadku od tego czy czujemy
Wszystko po to żeby było na 500+ i złodziejstwo. Przepisy są po to żeby je łamać a jak bym jeździł zgodnie z przepisami to bym nigdzie nie do jechał no i stać mnie na mandaty xD
Komentarze (3)
najlepsze
Wiec w przypadku od tego czy czujemy