przecież była już taka akcja. No w sumie podobna, bo jakiś zespół wrzucił "silent album", czyli krótkie kawałki z ciszą, prosił swoich fanów, by odtwarzali to na noc, dla wsparcia zespołu. Tutaj link. Zresztą sam tak robiłem z bratem, ale na mniejszej ilości urządzeń (mieliśmy 3 komputery i 3 telefony), a na każdym komputerze były otwarte 4-6 przeglądarki. Sam nawet stworzyłem płytę w FL Studio :) kawałki miały różne długości, ale raczej
Uwielbiam takie myślenie w stylu co nie jest zabronione to jest legalne xD Najpewniej wszystko jest na słupa ale takie generowanie odsłuchań wcale nie jest legalne i jest to zwykle wyłudzenie. Nie przejdzie w żadnym sądzie na świecie tłumaczenie że przecież w regulaminie serwisu nic o tym nie ma. Ktoś beknie napewno, pytanie czy gość był mądry i ma jakiegoś słupa czy samemu odpowie za to.
@vegaushp nie wiem czy wiesz, ale sądy działają na podstawie określonego prawa, a nie subiektywnych odczuć moralnych. Jeżeli rzeczywiście nie złamali regulaminu / prawa to nic im nie grozi.
Czegoś tu nie rozumiem. 1. Nikomu nieznane utwory. 2. Kasa wypłacana artystom.
W tekście nigdzie nie ma, że panowie Bułgarzy byli tymi artystami. Więc co im po tym? Musieliby się dogadać z tymi artystami, że ci drudzy podzielą się zyskami, w co wątpię.
Wątpię że to było legalne. Pewnie był jakiś zapis w Terms of Service o zakazie sabotowania systemu. Analogicznie np. w AdSence zabronione jest klikanie w własne reklamy.
Może wyjdę na osobę zadufana w sobie, z przerośniętym ego, ale jak dla mnie to nie jest żaden geniusz ani "niesamowity przekręt", wręcz przeciwnie - paradoksalnie uważam że to mogła zrealizować tylko osoba niezbyt bystra (ew. osoba która z jakiegoś powodu była "w temacie"). Dlaczego? Ponieważ ostatnie co by mi przyszło do głowy to to że Spotify udostępniając taką usługę nie zabezpieczyło się w żaden sposób przed tego typu nadużyciami, jest to
@Sinti: To samo pomyślałem - skąd wiedział, że nie usuną playlisty/piosenek jak widzą odtwarzanie z ciągle tych samych IP. Może przy 1200 trochę się to rozmazywało ale ciągłość odtwarzania chyba jest widoczna. Ostatnio nawet pisali, że Netflix wysłał wiadomość do widza, który zrobił sobie kilkudniowy maraton oglądania seriali z zapytaniem czy wszystko w porządku... :)
@Sinti: No właśnie, nie jesteś w temacie. Mnie to absolutnie nie dziwi. Pracuję w it i widzę zgoła inne podejście, security to zło konieczne. Security oznacza koszty. Algorytmy wyłapujące anomalie same się nie napiszą, wygenerowane alerty same się nie obsłużą. Po pierwsze managiery (to nie literówka) są rozliczani na bieżąco z wydatków i generowanych przychodów. Jakieś tam enigmatyczne ryzyko że za rok się ktoś włamie albo zrobi to co tutaj się
Komentarze (142)
najlepsze
@Jarod_SL: Ale trzeba mieć rodzinę albo znajomych żeby faktycznie było taniej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
cena bywa niższa, a nie tańsza
Najpewniej wszystko jest na słupa ale takie generowanie odsłuchań wcale nie jest legalne i jest to zwykle wyłudzenie. Nie przejdzie w żadnym sądzie na świecie tłumaczenie że przecież w regulaminie serwisu nic o tym nie ma. Ktoś beknie napewno, pytanie czy gość był mądry i ma jakiegoś słupa czy samemu odpowie za to.
1. Nikomu nieznane utwory.
2. Kasa wypłacana artystom.
W tekście nigdzie nie ma, że panowie Bułgarzy byli tymi artystami. Więc co im po tym? Musieliby się dogadać z tymi artystami, że ci drudzy podzielą się zyskami, w co wątpię.
http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-5417413/Spotify-scam-hacked-sites-pay-make-millions.html
Pracuję w it i widzę zgoła inne podejście, security to zło konieczne.
Security oznacza koszty. Algorytmy wyłapujące anomalie same się nie napiszą, wygenerowane alerty same się nie obsłużą.
Po pierwsze managiery (to nie literówka) są rozliczani na bieżąco z wydatków i generowanych przychodów. Jakieś tam enigmatyczne ryzyko że za rok się ktoś włamie albo zrobi to co tutaj się
https://www.theguardian.com/music/2014/jul/25/vulpeck-the-band-who-made-20000-from-their-silent-spotify-album