Chwila, chwila. Jeżeli była cena wywoławcza, to znaczy że nieruchomość nabyła pani w drodze licytacji bądź przetargu. Stąd wniosek, że mógł tę nieruchomość kupić każdy dysponujący kapitałem, a ten zakup jest bez zarzutu. Zarzut, że kamienica z lokatorami. No właśnie- może stąd cena taka niska, jaką proponowali oferenci i ostatecznie nabywca? Prawo lokalowe w Polsce nie rozpieszcza właściciela.
@PC86: @w3n5zu: pozostaje kluczowe pytanie - gdzie i w jaki sposób ogłaszano licytację oraz jakie były warunki przystąpienia do niej. Nie każda licytacja jest komorniczą, która musi być obwieszczona publicznie pod odpowiednimi warunkami w odpowiednim terminie.
Dla jasności nie staję po żadnej ze stron konfliktu, ale ta informacja sporo by "ułatwiła".
Do pana Międlara podchodzę, delikatnie ujmując, z pewnym dystansem, niemniej to już drugi raz kiedy podawane przez niego informacje są naprawdę interesujące. Wykopuję i będę z uwagą śledził temat. Bo jeśli pani Lempart kupiła kamienicę przy wrocławskim rynku za 1 milion złotych to jej miejsce jest w Sztumie, razem z wszystkimi którzy w tej "korzystnej operacji biznesowej" pomagali.
@UznanyEkspert: Cena ceną, ale nie powinni sprzedawać nieruchomości razem z lokatorami, tylko najpierw zapewnić im mieszkania kwaterunkowe, a potem niech sobie pani szuka nowych lokatorów. Tak by było uczciwiej dla obu stron.
2) Nie wiem czy widziałeś jak wygląda remont starej kamiennicy,
U mnie w rodzinie tak 20 lat temu i tylko jednego mieszkania od środka robili remont. Wszystko do wymiany. Łącznie z legarami w podłogach i ścianami nośnymi wewnątrz, ściany działowe - trzcina, podłogi brak poziomu w całym mieszkaniu. Instalacje gazowe - same przecieki, elektryczna tylko do wymiany, wodna
Chyba nie do końca tak jest, przetarg był otwarty dla każdego, więc każdy mógł stanąć do przetargu i kupić. Miasto chciało się tego po prostu pozbyć, bo w tamtym czasie budynek był w katastrofalnym stanie, przeznaczony do rozbiórki
@demonoman: nie wiem kiedy, nikt nie zna żadnego szczegółów przetargu a jest już 100 obrońców biednej prześladowanej martusi lemparciej. Gówniesz wiesz, ale bronisz jej bo jest lewakiem jak ty
Jeżeli kamienica była przeznaczona do rozbiórki to musiała być w bardzo złym stanie. Koszt poniesiony przez inwestora to 1 mln zł za kupno + koszt remontu, który pod nadzorem konserwatora zabytków, w centrum może wynieść nawet 5 mln zł lub więcej.
1 mln + 5 mln to jest faktyczny koszt. 6 mln zł nie wygląda już tak źle.
Często są problemy w sprzedaniu zabytków prawie za darmo, bo remont może się nie zwrócić.
Jacek Międlar - manipulator, kłamca i oszust, samozwańczy "patriota". Tajniki kłamstwa i ogłupiania ludu zdobywał w seminarium duchownym kształcąc się na "księdza" w firmie zwanej kościołem służącej do wyłudzania pieniędzy od ludzi i państwa, która jest zwolniona z obowiązku podatkowego. Osoba jawnie nawołująca do nienawiści skazana prawomocnym wyrokiem. Tchórz. Na salę rozpraw przeciwko kobiecie zaprosił swoje towarzystwo nakłaniając ich wcześniej, żeby ubliżali Joannie Scheuring-Wielgus w sądzie (mam dowód). Jaki mężczyzna tak czyni
@Pan3as zaznaczam że nie znam sytuacji tej kamienicy. Często remont musi być pod nadzorem konserwatora, musisz używać specjalnych zapraw tynków itd. W Warszawie widziałem kamienice z których zostawała tylko ściana frontowa reszta budowana od nowa. czasem wiaże się ze zobowiązaniem do remontu, również w narzuconym terminie. Zdarzają się sytuacje że cena jest zaniżona żeby zachęcić inwestorów do zakupu nieruchomości w stanie ruiny. Dlatego sama cena zakupu to nic.
Komentarze (104)
najlepsze
Warszawa to początek.
Każde duże miasto w Polsce ma swoją Hanke zapewne.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chwila, chwila. Jeżeli była cena wywoławcza, to znaczy że nieruchomość nabyła pani w drodze licytacji bądź przetargu. Stąd wniosek, że mógł tę nieruchomość kupić każdy dysponujący kapitałem, a ten zakup jest bez zarzutu.
Zarzut, że kamienica z lokatorami. No właśnie- może stąd cena taka niska, jaką proponowali oferenci i ostatecznie nabywca? Prawo lokalowe w Polsce nie rozpieszcza właściciela.
pozostaje kluczowe pytanie - gdzie i w jaki sposób ogłaszano licytację oraz jakie były warunki przystąpienia do niej. Nie każda licytacja jest komorniczą, która musi być obwieszczona publicznie pod odpowiednimi warunkami w odpowiednim terminie.
Dla jasności nie staję po żadnej ze stron konfliktu, ale ta informacja sporo by "ułatwiła".
@chyRZy: Którego nie można zabudować w inny sposób, niż już istniejącym zabytkiem.
A nie, to musiałbym być politykiem albo żydem (wtedy nawet bym dostał za darmo na podstawionych świadków).
To jest stan tej kamiennicy w chwili zakupu.
2) Nie wiem czy widziałeś jak wygląda remont starej kamiennicy,
U mnie w rodzinie tak 20 lat temu i tylko jednego mieszkania od środka robili remont. Wszystko do wymiany. Łącznie z legarami w podłogach i ścianami nośnymi wewnątrz, ściany działowe - trzcina, podłogi brak poziomu w całym mieszkaniu. Instalacje gazowe - same przecieki, elektryczna tylko do wymiany, wodna
tak to wyglądało:
https://dolny-slask.org.pl/808318,foto.html?idEntity=536284
tu jest więcej w temacie
https://investmap.pl/watek/wroclaw-boleslawa-prusa-38-40,5019
1 mln + 5 mln to jest faktyczny koszt. 6 mln zł nie wygląda już tak źle.
Często są problemy w sprzedaniu zabytków prawie za darmo, bo remont może się nie zwrócić.
Co
( ͡° ͜ʖ ͡°)