Moim zdaniem szkoda strzępić ryja. To, że jest to rozrywka uderzająca w najniższe instynkty nie trzeba chyba nikomu udowadniać. Osoby które to gówno oglądają i tak będą to oglądać, bo im taka rozrywka odpowiada, a stacje dostosowują się do potrzeb widowni. Tego typu programy to pokłosie sukcesów "Czekając na sobotę", "Chłopaków do wzięcia" i innych tego typu "paradokumentów". Ludzie lubią oglądać dziwadła, głupków, ludzi niezaradnych. Dzięki temu czują się lepszymi (choć często
ehh przecież to kolejny program żeby widz o przeciętnym IQ (mówiąc przeciętnym mam na myśli bez ironii przeciętne) mógł się dowartościować, że jest mądrzejszy od bogaczy i przeżyć katharsis, że biedni ludzie tacy są mądrzy mądrością życiową i wogle ( ͡°͜ʖ͡°) #ignoruj
Narracja tego artykułu jest obrzydliwa. W ukraińskiej wersji występują piosenkarki, właścicielki firm, modelki. Pieszy akapit sugeruje, że to "Pamele Anderson" znane z tego, że za znane. Sugerują też, że "wiesniacy" to dobrzy ludzie, co to się tak starajo, a nie raz się zdarza, że facet nie pomoże babce przy wywozeniu gnoju, bo to nie jego praca tylko jej, on teraz sobie siedzi. Wieśniaczka, której nie stać na prezent dla dzieci, ma na
TV próbuje zmienić znaczenie kolejnego terminu - dama, wmawiając ludziom, że to lambadziara na botoksie srająca kasą nie wiadomo skąd, sprawiająca wrażenie pustaka intelektualnego. Takie z nich damy jak z koziej d... waltornia i określanie ich tym mianem to już imo trochę bluźnierstwo.
Komentarze (283)
najlepsze
Szukałem ale znaleźć nie mogę
W ukraińskiej wersji występują piosenkarki, właścicielki firm, modelki. Pieszy akapit sugeruje, że to "Pamele Anderson" znane z tego, że za znane.
Sugerują też, że "wiesniacy" to dobrzy ludzie, co to się tak starajo, a nie raz się zdarza, że facet nie pomoże babce przy wywozeniu gnoju, bo to nie jego praca tylko jej, on teraz sobie siedzi. Wieśniaczka, której nie stać na prezent dla dzieci, ma na