Pogrom w branży IT w Indiach - do 2022 roku pracę może stracić 700 000 osób
W roku 2017 w Indiach w branży IT pracę straciło blisko 56 000 pracowników. Jest to pogrom, ale, z tego co pokazują analitycy, będzie jeszcze gorzej. Indie są jednym z większych (o ile nie największym) dostawców usługi outsourcingu IT na świecie.
bi-tek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 283
- Odpowiedz
Komentarze (283)
najlepsze
@McAxe: Pan Excel pomyślał. Długoterminowy koszt rozumiany nie tylko jako wydatek, ale i satysfakcja klienta końcowego. Koszt serwisu. Teraz zapłacę mniej, ale to będzie ciągle łatane i nigdy nie będzie działać tak, jak poprawnie napisany program. Do tego niby to twoja własność intelektualna, bo za nią zapłaciłeś, ale kodem możesz się co najwyżej podetrzeć, bo NIKT go nie ogarnie i nie pociągnie dalej, skoro
Jakość IT w Polsce jest na wysokim poziomie i przegania konkurencję nie tylko jakością, ale również ceną.
Co z tego że zapłacisz Hindusowi za 10 roboczogodzin, a potem musisz poprawiać, jak Polak zrobi Ci to samo w godzinę, albo dwie, a do tego dobrze, solidnie i bez problemów komunikacyjnych. Mało tego, często widzę po kolegach programistach to czego Hindusi nie mają - dbałość o ogólne przeznaczenie głupiego kawałka kodu. Jak ktoś widzi problem który może wyniknąć w przyszłość z takiej-siakiej implementacji, to zgłosi to do zleceniodawcy, wyjaśni co ta jedna zmiana może spowodować w przyszłości, zaproponuje lepsze rozwiązanie jeśli istnieje, itd.
Przez takie podejście niejednokrotnie zmieniano w firmie całe procesy tworzenia oprogramowania. Od projektowania, przez decyzje biznesowe, po wyznaczanie terminów, planowanie, rozliczenia, systemy premiowe, dobór dostawców oprogramowania 3rd party, itd itp.
@Kargaroth: jesteśmy na końcówce tego eldorado. Węgry, Bułgaria, Ukraina, Białoruś też mają ogarniętych ludzi ale sporo tańsi od Polaków.
Ostatecznie zrezygnowałem po chyba trzecim okrążeniu wokół dokładnie tych samych
pracowalem w korpo z USA, mielismy jednego hindusa w zespole, tragedia, co dostawal zadanie to nie umial zrobic
zwolniony szybko
ale caly support byl z indii i wolalem tam nie dzwonic:)
pozniej w komisji europejskiej tez byl jeden hindus, po pierwszym spotkaniu wiedzialem ze nic z tego nie bedzie, nie rozumial co sie do niego mowi
najgorsze to ze przyslala go firma mojej zony, byl osoba ktora najlepiej w historii zrobila wszystkie testy jakie mu zadali
@wykopowy_brukselek: hehe skąd ja to znam. Mamy u nas takiego jednego seniora… ekhm ja z kolegą go technicznie rekrutowaliśmy telefonicznie (był w Indiach). Normalnie przez telefon wymiatacz że ja pierdziu,
Komentarz usunięty przez moderatora
@dlycs: tak już jest np w G2A (nie it)
@dlycs: bo jesteśmy relatywnie biednym krajem, jak dogonimy zachód to konkurencyjność mocno spadnie. :/