Nocna opieka medyczna to kpina. Skandalicznie niska jakość obsługi
Od 1 października 2017 zmieniły się miejsca, w których opieka medyczna świadczona jest w nocy i w dni świąteczne. Przychodnie nie radzą sobie z obsługą chorych i odsyłają ich do innych placówek, które... też sobie nie radzą.
DevishArt z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
Komentarze (126)
najlepsze
Wg mojego ojca, 70% wizyt "mamusi z córką czy syneczkiem" to są przypadki, że wyczytały sobie coś w internecie i muszą dosłownie przyjść w tej chwili aby się zbadać bo do rana to umrą. Do tego spora część oczekuje, że tutaj, już, teraz zrobią wszystkie badania i podadzą dokładną diagnozę. Na informację, że
Powinno się wprowadzić płatność za każdą wizytę tak jak to zrobili kilka lat temu w Czechach. Musiałbyś dać 2 dychy to byś z pierdołami nie przychodził i nie blokował kolejki potrzebującym.
Ministerstwo chciało móc zsyłać rezydentów do Nocnej Opieki przymusem ot co. Braki kadrowe sprawiają że bez noża na gardle nikt nie pójdzie pracować w takich warunkach za żadne pieniądze a tym bardziej za takie gówno stawki jak pewnie proponują.
Komentarz usunięty przez moderatora
Czego się spodziewaliście państwowcy? Że was z honorami przyjmą? xD
System, w którym płacimy z góry, a potem, w teorii, możemy korzystać do woli, to ogromny problem.
Jeden pacjent jest rozsądny i idzie wtedy, kiedy naprawdę tego potrzebuje, ośmiu innych, jak pokazują