60 dni bez laptopa przez serwis ACER.
Właśnie mija 60 dni jak jestem pozbawiony komputera dzięki serwisowi gwarancyjnemu Acer.
harryt z- #
- #
- #
- #
- #
- 193
- Odpowiedz
Właśnie mija 60 dni jak jestem pozbawiony komputera dzięki serwisowi gwarancyjnemu Acer.
harryt zWłaśnie mija 60 dni jak jestem pozbawiony komputera dzięki serwisowi gwarancyjnemu Acer. Pokrótce (cały opis w powiązanych):
1. 17.10.2017r. odesłałem laptopa na naprawę gwarancyjną. Naprawa polegała wg. infolinii na wymianie
karty graficznej, później płyty głównej, a na koniec okazało się, że sprzęt był sprawny i wystarczyło wgrać system.
2. Sprzęt wrócił 10.11.2017r.po 3 tygodniach uszkodzony mechanicznie. Zgłoszenie na infolinie. Oczekiwania na
odpowiedź serwisu tydzień, dopiero po pisemnym zgłoszeniu żądania naprawy. Ponowne odesłanie laptopa.
3. Ostatnia wiadomość z serwisu z dnia 30.11.2017r. o otrzymaniu części do naprawy, i że naprawa powinna
zakończyć się na początku następnego tygodnia. Tego samego dnia zażądałem wymiany sprzętu na nowy.
Od tamtej pory cisza. Sprzęt chyba przeszedł na własność serwisu przez zasiedzenie.
Pozostaje mi już chyba tylko złożenie pozwu przeciwko serwisowi.
Piszę ten tekst aby ewentualni chętni na zakup sprzętu Acer byli świadomi działania serwisu w świetle obecnie
trwającej kampanii reklamowej firmy z zapewnieniem naprawy w ciągu 5 dni.
Komentarze (193)
najlepsze
dzis wysle twoj opis emailem do szefa serwisu Acer na Tajwanie.
Mi serwis Acer Polska odmowil naprawy ekranu powolujac sie na przepis wg ktorego moja gwarancja miedzynarodowa (laptop kupiony na Tajwanie) wazna by byla jedynie jesli byłbym Tajwanczykiem mieszkającym min 3 misiące w PL.
Co ciekawe, tajwanski serwis wymienił ekran bezplatnie i to nawet po tym, jak frontalnie przyznalem sie, do uszkodzenia mechanicznego przy probie naprawy usterki (naciśnięcie palcem na obszar
Dlatego drażnią mnie teksty w stylu "RAM jest tani" albo
Przypominam że gwarancja to DOBROWOLNE świadczenie, i nie ma w nim żadnego limitu dni na naprawę. Chyba że jest określony w książce gwarancyjnej
Na jakiej podstawie? Na gwarancji ci nic takiego nie przysługuje
A na rękojmi? Zepsuło się to i to, chcę zwrot pieniędzy. Koniec tematu, żaden sklep nigdy nie robił problemów (no dobra, jeden robił, ale szybko przestał i oddał kasę w podskokach jak dostali 2 strony prawniczego bełkotu w mailu), szybko sprawnie i przyjemnie
A z gwarancji korzystałem ostatni
I to był błąd, dalej nawet nie czytam, bo takie wywody pojawiają się kilka razy w tygodniu na wykopie.
Słowo klucz: rękojmia. Zapamiętać, korzystać.
@harryt: Nie. Przy rękojmi jest 14 dni kalendarzowych na ustosunkowanie się sprzedawcy do zgłoszenia. Przy gwarancji zazwyczaj limitu nie ma.
@harryt: Też nie. Przy rękojmi stronami w sporze jesteś Ty i sprzedawca, to że sprzedawca wysyła sprzęt do jakiegoś serwisu nie ma dla konsumenta żadnego znaczenia.
Teraz jesteś na łasce regulaminu gwarancji, który zaakceptowałeś, czyli w większości przypadków i
I po 14 dniach, lub wtedy gdy stracisz cierpliwość wzywasz sprzedawcę do wydania w ciągu 14 dni rzeczy z usuniętą wadą, lub przelewu jej równowartości na konto i informujesz go, że jeśli tego nie zrobi wystąpisz o nakaz zapłaty. Jak tego nie robi i nic nie