fajnie, niech ktos wjedzie wózkiem widłowym do tej kropelki i rozmieszcza palety. DOstawcy dostaną #!$%@? z układaniem towaru w zwężającej się naczepie.
Brakuje ilustracji, o ile udało się zmniejszyć opory powietrza przy 86km/h dla tego konceptu ciężarówki i przykładu, jak przełożyłoby się to na spalanie.
Ciężarówka, którą jeżdżę pokonuje 800 km dziennie. Daje to 1100 PLN na paliwo dziennie. Dlatego często jeżdżą jeden za drugim. Bo spalanie z 20% niższe. Czyli dziad trans 200 zł do przodu. Taka jazda jest jednak dość niebezpieczna dla kierowcy.
Coś tam ta komisjia europejska kombinowała z nakazem robienia bardziej aerodynamicznych ciężarówek. Sam ciągnik miał być wydłużony o 50 cm bez mian w przestrzeni ładunkowej. Ale na razie cisza. Mogli pokazać jak tam wygląda aerodynamika amerykańskich wozów czy może trochę wstyd że u nas jeżdżą takie klocki.
@Liberator19: W europie powinno się sporo zrobić jeżeli chodzi o wielkości i kształt ciężarówek. W 0:53 na filmie jest pokazany wykres na którym można zobaczyć, że przy prędkości 24 m/s (ok 86 km/h) z którą poruszają się składy po autostradach większość energii jest tracona na walkę z oporem powietrza.
Tak jak piszesz proponowano wydłużyć długość przodu ciągników o 50 cm, były też pomysły zastosowania "spojlerów" na końcu naczepy które ograniczałyby zawirowania.
@yolantarutowicz: A dokładnie chodzi tylko o to, że amerykańskie przepisy określają maksymalną długość naczepy, a europejskie całego zestawu. Zatem jeśli Amerykanin chce mieć ciągnik aerodynamiczny, z łatwym dostępem do silnika i z ogromną sypialnią, to wybierze sobie długi model. Europejczyk teoretycznie mógłby to zrobić kosztem przestrzeni ładunkowej, ale domyślam się, że producenci naczep sami optymalizują ich wymiary idealnie pod przepisy. W Europie poza maksymalne wymiary wystawać mogą tylko giętkie elementy naczepy,
Pytanie, o ile więcej będzie kosztowała taka ciężarówka i po ilu latach zwróci się większy koszt zakupu na rzecz oszczędności paliwa? Fajnie, że pracują nad aerodynamiką, ale w tej branży liczą się koszty. Już i tak ceny transportu są na poziomie opłacalności interesu, więc dla kogo takie innowacje?
Oszczędność jest. Trudno powiedzieć. Na pewno jest to jakaś oszczędność. (mój ciagnik ma). Może dlatego, że w tej branży jest kasa i mało kto szuka 20 zł dziennie oszczędności.
@Komet85: A szkoda. Bo choćby te 20 zł dziennie oszczędności to też oszczędność na emisji szkodliwych dla zdrowia spalin samej ciężarówki, jak i cysterny dowożącej paliwo do stacji benzynowej. Pomnożyć to przez liczbę dni oraz liczbę ciężarówek kursujących po drogach i już robią się poważne kwoty.
Zawsze mnie zastanawiało, czy przypadku autobusu, a tym bardziej ciężarówki ważacej 40 ton i jadącej max 100 km/h opór powietrza ma w ogóle jakiekolwiek znaczenie. Opływowy kształt moim zdaniem ma bardziej zmniejszyć podmuch, żeby np. Nie zdmuchnąć motocyklisty z przeciwka, albo nie podrywać zanieczyszczeń z drogi.
@arekb81: masz o tym w 49s filmiku. Opory powietrza to duży czynnik, przy dużych prędkościach zdecydowanie największy. Masa robi ogromną różnicę przy przyspieszaniu i hamowaniu, przy jeździe ze stałą prędkością - masa nie ma wielkiego znaczenia.
Swoją drogą takie projekty aerodynamicznych ciężarówek nie borą pod uwagę tego że na długich trasach po autostradach ciężarówki jeżdżą często grupami w niewielkich odstępach, co ma ogromny wpływ na aerodynamikę, w pewnych warunkach może się
@pies_harry: Znowu to samo, nie da się przesłać w ruchu kolejowym towarów, które teraz przewożą ciężarówki. W przypadku dalekobieżnych składów to może i ma sens, w przypadku ruchu krajowego jest to ekonomicznie niewykonywalne. Koszt budowy ramp i wymiany prawie wszystkich naczep zabija ten pomysł ekonomicznie.
Komentarze (93)
najlepsze
Już takie pomykają po drogach. https://www.google.de/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://40ton.net/1-osiowe-aerodynamiczne-naczepy-dhl-6-proc-tanszy-transport-czesci-samolotow/&ved=0ahUKEwiPguLo2JDYAhXS56QKHa4lAaEQFggcMAA&usg=AOvVaw0ePYW0g5rpKSrRAbf06N5u
Komentarz usunięty przez moderatora
Takie owiewki to ponoć oszczędność kilku % spalania.
@yolantarutowicz: Bo to opcja dodatkowo płatna? :)
Mogli pokazać jak tam wygląda aerodynamika amerykańskich wozów czy może trochę wstyd że u nas jeżdżą takie klocki.
Tak jak piszesz proponowano wydłużyć długość przodu ciągników o 50 cm, były też pomysły zastosowania "spojlerów" na końcu naczepy które ograniczałyby zawirowania.
Fajnie, że pracują nad aerodynamiką, ale w tej branży liczą się koszty. Już i tak ceny transportu są na poziomie opłacalności interesu, więc dla kogo takie innowacje?
Masa robi ogromną różnicę przy przyspieszaniu i hamowaniu, przy jeździe ze stałą prędkością - masa nie ma wielkiego znaczenia.
Swoją drogą takie projekty aerodynamicznych ciężarówek nie borą pod uwagę tego że na długich trasach po autostradach ciężarówki jeżdżą często grupami w niewielkich odstępach, co ma ogromny wpływ na aerodynamikę, w pewnych warunkach może się
Znowu to samo, nie da się przesłać w ruchu kolejowym towarów, które teraz przewożą ciężarówki.
W przypadku dalekobieżnych składów to może i ma sens, w przypadku ruchu krajowego jest to ekonomicznie niewykonywalne.
Koszt budowy ramp i wymiany prawie wszystkich naczep zabija ten pomysł ekonomicznie.