Sopot: Nie mogła karmić dziecka piersią w lokalu. Jest wyrok sądu
W jednej z sopockich restauracji pani Liwia chciała nakarmić dziecko piersią. Wtedy podszedł do niej kelner i poprosił, żeby się "powstrzymała" albo wyszła do toalety. Kobieta poczuła się urażona i postanowiła walczyć o prawa kobiet karmiących dzieci piersią.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 457
Komentarze (457)
najlepsze
Na pewno nie latała po restauracji z cyckiem na wierzchu tylko z reguły kobieta bierze dziecko, karmi i przysłania się pieluchą/ręcznikiem itd. To mnie zawsze zadziwia. Ludzie żrą
@nietykalnyy: twój drze mordę co 5 minut? No to nie zazdroszczę.
Pamiętaj, że są też "normalni" rodzice i "normalne" dzieci. Jeśli takich nie spotkałeś, to ponownie - nie zazdroszczę.
Wrzucanie wszystkich do jednego wora jest po prostu śmieszne i świadczy co najmniej o braku doświadczenia życiowego. Ale karmienie w toalecie to jest gurwa mega patola.
Zapoznaj sie definicja slowa tabu, bo minelas sie ze
@BrittaAndersson: bo wiele osób to w podobny sposób obrzydza. Szczególnie podczas jedzenia.
@BrittaAndersson: Pani ekspert od wykopków. I w ogóle od wszystkiego, jak mniemam.
Komentarz usunięty przez moderatora
A skoro masz taką flintę, to z laskami nie powinieneś mieć problemu.
Może coś pod deklem masz nie tak i dlatego jesteś samotny( ͡º ͜ʖ͡º)