Nie wiem czemu się jej czepiacie. Jeśli się bierze ślub, trzeba rozumieć wszystkie jego aspekty. Michał nie zarabia małej kasy, jeśli płaci tak wysokie alimenty. Sam znam gościa, który sypał niemałą kasę żonie i dziecku w czasie separacji razem z wszystkimi opłatami za dom. Jeśli prawo jej to umożliwia, to byłaby głupia, gdyby z tego nie skorzystała, szczególnie, że facet sporą część jej życia zamienił w nic nie znaczące gówno swoim postępowaniem.
@mug3n: Łoo panie, chłop teraz to odrazu jest na przegranej pozycji. Dlatego baby powinny mieć jak najmniej praw bo to diabelskie nasienie i każdego urobią.
poznałem takiego jednego gościa co babie na miarę swoich możliwości nieba uchylił - a jak ją koleżanka namówiła na przekręt, który miał być 'na niego'... i on odmówił... to otwarły się bramy piekieł ogołocony absolutnie ze wszystkiego metodami dokładnie takimi jak ktoś zapodał tekst w powiązanych dla tego ja mówię od zawsze - miłość miłością, ale intercyza musi być
@Piottix: Jeżeli rozwód jest z orzeczeniem o winie jednego współmałżonka, to sąd może orzec takie alimenty. Taki obowiązek jest bezterminowy, wygasa jeśli osoba uprawniona do alimentów zawrze następny związek małżeński.
Branie ślubu to przeżytek i w sumie taka pokazówka dla otoczenia i rodziny, bo kwestie prawne typu decydowanie o leczeniu/odwiedzinach i spadkach można załatwić mniej inwazyjnymi środkami. A jeżeli już różowy naciska, że bez ślubu się nie liczy, to intercyza + pełna rozdzielność majątkowa jako warunek całej szopki.
Jak to jest, że żonie ma się po rozwodzie nie obniżyć standard życia, a mężowi #!$%@? w dupę, może iść do przytułku dla bezdomnych i jeść szczaw? Pytam ogólnie, a nie o ten konkretny przypadek. Chociaż znam kobietę, która musi płacić alimenty na swoje dzieci, a opiekę dostał ojciec.
@r4do5: Bo to głównie mężowie utrzymują kobiety? Jakby kobieta utrzymywała męża to też mąż mógł by się ubiegać o takie alimenty. Wyżej nawet dwóch wykopków napisało że miało takie przypadki w rodzinie.
Podział majątku, spoko. Trudne do przegryzienia no ale taki żywot, takie konsekwencje. Ale alimenty? Pensja comiesięczna? To na potomstwo a nie za to że się uprawomocniało sprzedaż ciała w imię papierka zwanego małżeństwem. Nawet gdyby to na okres max 2, 3 lat by umożliwić nadrobienie wykształcenia. Na dłużej dla bezdzietnej żony to czysta patologia. Dlaczego? Bo jest KORONNYM dowodem że nie warto się żenić z punktu widzenia faceta bo się jest zawsze
Komentarze (712)
najlepsze
ogołocony absolutnie ze wszystkiego metodami dokładnie takimi jak ktoś zapodał tekst w powiązanych
dla tego ja mówię od zawsze - miłość miłością, ale intercyza musi być
Podsyłam link do art. 60 krio
https://prawo.money.pl/kodeks/rodzinny-opiekunczy/dzial-iv-ustanie-malzenstwa/art-60
Tutaj na pewno był rozwód z orzekaniem o winie, więc Pan Wójcik ma #!$%@? xD
A jeżeli już różowy naciska, że bez ślubu się nie liczy, to intercyza + pełna rozdzielność majątkowa jako warunek całej szopki.
Wyżej nawet dwóch wykopków napisało że miało takie przypadki w rodzinie.
@bugg: "Wyzwolona" - odkąd dostaje 5k za oglądanie seriali 24h i malowanie paznokci ( ͡° ͜ʖ ͡°)